Trwa ładowanie...
Przejdź na

Rusin wspomina poród: "Potrzebowałam jedynie herbaty. Nie chciałam, by ktoś mnie otaczał Bóg wie czym!"

67
Podziel się:

"Dziewięć miesięcy nie przygotowuje do macierzyństwa, mnie to zaskoczyło". Znów chciała dopiec Lisowi?

Kinga Rusin od dłuższego czasu zamiast na prowadzeniu Dzień Dobry TVN, skupia się bardziej na prezentowaniu widzom swojego zdania. Kilka dni temu w śniadaniówce wspierała pary homoseksualne i żaliła się nad losem uchodźców w obozach atakując gościa.

Przy okazji dyskusji na temat urlopu ojcowskiego, Rusin również nie mogła pozostać obojętna. Dziennikarka stwierdziła, że kobiety przez dziewięć miesięcy nie są w stanie przygotować się emocjonalnie do bycia mamą. Przyznała, że urodzenie córki bardzo ją zaskoczyło. Dodała, że tuż po porodzie potrzebowała jedynie szklanki herbaty:

_Dziewięć miesięcy nie przygotowuje kobiety do macierzyństwa, mnie to zaskoczyło. Najbardziej po urodzeniu dziecka potrzebowałam herbaty, a nie żeby ktoś mnie otaczał Bóg wie czym._

Znów próbowała dopiec Tomkowi? Udało się?

Tak zapamiętała swoje małżeństwo: "PŁAKAŁAM NA PODŁODZE, nie miałam siły wstać"

Źródło: Dzień Dobry TVN/x-news

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(67)
Bic
7 lat temu
Chociaż nie przepadam za nią, to muszę się z jej zdaniem zgodzić, mnie tak samo macierzyństwo zaskoczyło, chociaz syn był wyczekiwany i planowany,
gość555
7 lat temu
Dla kazdej kobiety to chyba zaskoczenie jako takie :) Kazde dziecko jest inne, kazdy porod.. I to jest ta magia :) Kiedys nie bylo prywatnych klinik, nasze babcie czesto rodzily bez akuszerek nawet, gdzies po domach z dobrymi sasiadkami. A teraz dieta dla ciezarnej, prywatna klinika, cesarka na zyczenie ( tez bym chciala bo sie boje- nie mam dzieci). Kurcze.. fajnie :) Szkoda, ze kobiety tego nie doceniaja. Tych mozliwosci XXI w. Nasze babki i prababki to mialy stres..
gość
7 lat temu
Ano kilkanaście lat temu nie było tak dobrze jak teraz więc się nie dziwię. ..
gość
7 lat temu
A ja ja lubię. Kobieta wie czego chce. Jest po przejściach i ma prawo mowic to co ja naprawde zabolało. Mimo złych doświadczeń nie siedzi i nie płacze, po prostu zaczęła żyć pełnym życiem i nareszcie ma odwagę mowic o rzeczach tabu w małżeństwie. Sama z siebie dużo daje , dlatego wymaga od inych
gość
7 lat temu
Pudel przestań w kółko pisać o tych samych osobach, bo jeszcze wielu innych celebrytów i gwiazd o których nie piszecie wcale.
Najnowsze komentarze (67)
no
7 lat temu
ooooo to radkowa pożyczyła od niej tę sukienkę na urodziny i ją obcięła po samą pi..p. to się koleżanka wkurzy
gość
7 lat temu
Dziewczyny, tylko poród naturalny. Nie ma się czego bać.
gość
7 lat temu
Każda kobieta cieszy się że jest w ciąży i to bardzo przeżywa....każdy nowy dzień.Fakt , że konsekwencją będzie dziecko często dociera do naszej świadomości tuż po porodzie.świadomości
gość
7 lat temu
rusin to kobieta z BIRMY
gość
7 lat temu
rusin to kobieta z BIRMY
gość
7 lat temu
rusin to kobieta z BIRMY
gość
7 lat temu
Dawniej ludzie jeździli końmi i furmankami to teraz też mamy się do nich porównywać bo jeździmy samochodami?ma być lepiej bo świat poszedł do przodu i poród też ma być godny dla matki i dla dziecka.
gość
7 lat temu
Pudel natrętnie częstuje nas tematami o Rusin .Ona ma abonament wykupiony ze po dwa twmaty dziennie serwujesz ?
gość
7 lat temu
Zębiska Rusin zakłócają odbiór tresci .. chociaz to zadna strata.
gość
7 lat temu
Moja Babcia tez wspomina 4 porody.
gość
7 lat temu
pani Kingo Daria ma męża nie partnera niech sie pani nie osmiesza tą poprawnością polityczną
gość
7 lat temu
z MAMĄ dziecka? pani KIngo coz za poprawnosc polityczna.? Facet ma obrączkę wie oczywiste ze " mama dziecka" to zona.......poza tym niepotrzenbie zrobila pani te licówki zle dopasowane.....zle pani wymawia
gość
7 lat temu
Ona przynajmniej miała praktycznie nieograniczone środki na siebie i dziecko. Prawdopodobnie i tak miała wszystko na wyciągnięcie ręki. Przecież ma gosposię nawet. To jest całkiem inne życie, niż przeciętnej matki. - Adelo przynieś Pani herbatę. ;)
gość
7 lat temu
Stres... i tak, i nie. Dla nich to wszystko było chyba bardziej naturalne, oczywiste. Taki był porządek świata i już. One nie były takie roszczeniowe jak nasze pokolenie. Dlatego uważam, że to chyba nie był taki stres, jak my to teraz widzimy.
...
Następna strona