Trwa ładowanie...
Przejdź na
Spinner
Spinner
|
aktualizacja

Muniek Staszczyk gorzko o obecności alkoholu i narkotyków w życiu. Wspomniał o żonie: "Bez niej bym się ZAPIŁ NA ŚMIERĆ"

115
Podziel się:

Muniek Staszczyk od 34 lat jest mężem Marty. Para ma za sobą kilka trudnych momentów. Szczególnie ciężkim okresem były dla nich lata 90., kiedy to lider T.Love nie stronił od alkoholu, ale i, jak sam przyznał, od narkotyków. Teraz w najnowszym wywiadzie wyznał, że sporo zawdzięcza swojej żonie

Muniek Staszczyk gorzko o obecności alkoholu i narkotyków w życiu. Wspomniał o żonie: "Bez niej bym się ZAPIŁ NA ŚMIERĆ"
Muniek Staszczyk (AKPA, Instagram)

Muniek Staszczyk to kolejna osoba publiczna, która zdecydowała się na "spowiedź" u skompromitowanego Żurnalisty. Lider zespołu T.Love nie unikał osobistych tematów. Sporo czasu poświęcił swojej małżonce Marcie, z którą jest związany od ponad 30 lat.

Muniek Staszczyk prawie rozwiódł się z żoną

Trzeba przyznać, że bycie w 30-letnim związku małżeńskim to naprawdę imponujący staż, jak na warunki show-biznesu. Mimo że Muniek i Marta mają dziś stabilne pożycie małżeńskie, dwa razy byli o krok od rozstania. Pod koniec lat 90. i w 2009 r. żona muzyka wystawiła jego walizki za próg. W rozmowie z Żurnalistą Staszczyk wrócił wspomnieniami do tych trudnych chwil. Wtedy wizja rozwodu wydawała mu się jedną z opcji. Dziś ma na ten temat inne zdanie.

Byłem takim kozakiem, nie miałem pięćdziesiątki nawet. Tyle chłopaków tam się rozwodzi, ma nową kobietę. Byłem gotowy. Ale teraz jak na to patrzę, to już nie chodzi nawet o jakieś kwestie moralne tylko po prostu, jaka by to była kicha, jaka tragedia. W sensie wiesz, pomyślałem sobie, że te wszystkie płyty, które nagrałem, to wszystko, co zrobiłem artystycznie, to wszystko, że miałem przyjaciela w domu w postaci żony - mówił poruszony.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Anja Rubik o nowej odsłonie kampanii antyprzemocowej "SEXEDPL"

Muniek Staszczyk zawdzięcza żonie sporo

Muniek nie ukrywa, że zawdzięcza małżonce znacznie więcej niż wsparcie w drodze zawodowej. W podcaście głośno gdybał, że gdyby nie Marta, prawdopodobnie jego relacja z używkami wyglądałaby zupełnie inaczej.

Pomyślałem sobie, że dzięki tej kobiecie istnieję, funkcjonuje, bo tak to byłbym się zapił na śmierć, czy zaćpał. Może nie zaćpał, bo nie byłem nigdy takim ćpunem. Teraz jak patrzę na to, to tylko do kościółka dziękować za to, bo nie wyobrażam sobie tego. [...] To jest dar od Boga, dar od losu - opowiadał.

Jak dodał, jego żona wykazała się dużą cierpliwością. Zwłaszcza w czasach, kiedy po koncertach zawsze musiał być jakiś drink "albo jakaś impreza, gdzie były piękne dziewczyny itd."

Muniek Staszczyk o alkoholu i narkotykach. Padły gorzkie słowa

Żurnalista dopytał wokalistę T.Love jaką rolę używki odegrały w jego rock and rollowym życiu. Jak wiadomo, zdania artystów są podzielone. Jedni traktują je jak zabawkę, inni inspirację, jeszcze inni zgubę. Muniek wspomniał, że nie stronił od alkoholu, ale i zdarzało mu się sięgnąć po narkotyki.

Wiele tekstów napisałem na bani, ale wiesz, bardzo wiele na trzeźwo. Zdajesz sobie dopiero później sprawę z tego, że jesteś uzależniony od alkoholu czy od dragów, chociaż od dragów nie. W moim przypadku bardziej od alkoholu. Ale też były lata 90., kiedy przesadzałem z narkotykami - przyznał.

Muniek Staszczyk i jego żona Marta pobrali się w 1989 r. po dwóch latach znajomości. Para doczekała się dwójki dorosłych już dzieci: Jana i Marii.

Doceniacie szczerość muzyka?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(115)
ppp
6 miesięcy temu
Piękne wynurzenia, wspierająca go całe życie żona musi być przeszczęśliwa, że łaskawie z nią pozostał, a nie wymienił na nowszy model koło 50 :x
Anna
6 miesięcy temu
Prawdę powiedział, dobrze że,to zrozumiał, widzi,i takie wnioski wyciągnął. Większość facetwo, bez tych starych i wrednych żon,zapiło by się ,ponieważ schemat by był taki, po pracy do domu ,koledzy, alko.
!!!
6 miesięcy temu
🐩 pisz że królik zdradza Izke z Vanessą
xewd
6 miesięcy temu
no jeden ktory docenia zone, brawo
Grażyna
6 miesięcy temu
Standard u artystów.Jeszcze nie czytałam o abstynentach u nich.
Najnowsze komentarze (115)
wretyhwert
6 miesięcy temu
dno
mistrz
6 miesięcy temu
Uwielbiam te świadectwa gwiazd. Bez nich bym nie potrafił żyć.
Polka
6 miesięcy temu
Taki piękny i przystojny Macho jak jego kolega ten co nawet jego nazwisko zapominam aaa S.Obaj nikczemnego wzrostu i morale.
Ola
6 miesięcy temu
Przynajmniej zone docenil
idź seplenić ...
6 miesięcy temu
W ramach kary powinien przeczytać swoją autobiografię. Może uświadomi w końcu sobie jakim beznadziejnym jest facetem. Nie dość, że zdradzał zonę to jeszcze tym się chwali i nazywa to rock n roll. Fatalna postawa.
Gosia
6 miesięcy temu
A najlepsze jest to ze wszyscy jak jeden mąż zdradzaja,oszukują czym ponizaja swoje kobiety po czy mówią o Bogu ze ten ich nawrócił .Ale beka.Jaki Bóg?Jakie nawrocenie?jak można k rzywdzic a później świętego udawać.Aha.To ja chyba też są znajdę takiego Boga który mi wszystko wybaczy.Przecież gdyby nie choroba tego Pana to do dziś dnia pewnie by szalał żeby tylko mógł.To choroba i starość nie miłość i wdzięczność.Ochyda....
Luna
6 miesięcy temu
Na starość to i żona dobra...
Gosia
6 miesięcy temu
W imię czego się kobiety na to godzicie.Dlaczego kobiety zostają przy takich.Niech no mi ktoś wytłumaczy tak żebym zrozumiała bo nie rozumiem.
Kama
6 miesięcy temu
Niezła liczba by wyszła jakby tak wszystkie dziewczyny się skrzyknęły. Pare lat temu w Toruniu pamietam jak szukał towarzystwa ale chyba się nie udało, chętnych fanek coraz mniej
Daria
6 miesięcy temu
To ten co miał milion romansów a żona i tak wybaczyła?
Kkk
6 miesięcy temu
Żona pewnie przy zwykłym Kowalskim by odeszła ale gdy ktoś utrzymuje dom dużo zarabia to zostaje sie
Jjjj
6 miesięcy temu
Powinni takie osoby eliminowac i pietnowac a nie robic z nich bohaterow bo nagle czuja skruche. Swiat zwariowal
Bawolek
6 miesięcy temu
Dar od Boga i kościółka oraz od losu (sic). Czyli - tak to nazywam - zasilanie z zewnątrz. Bardziej ufam własnemu zasilaniu, opartemu na głębokiej znajomości siebie samego, swoich potrzeb, dbaniu o swój dobrostan psychiczny i fizyczny, umiejętności rozpoznawania własnych emocji, nazwaniu ich i umiejętności konstruktywnego rozbrojenia. Pewności, że wszystko, czego potrzebuje do życia mam wyłącznie w sobie.
girl
6 miesięcy temu
Muniek, pamietam cie po koncercie w Walbrzychu w slynnuch 12tkach ;)
...
Następna strona