Marta Żmuda Trzebiatowska trudni się aktorstwem od niemal dwóch dekad. I choć metamorfozy to jej chleb powszedni, w życiu prywatnym aktorka była raczej wierna jednemu wizerunkowi. Tym większe było zaskoczenie internautów, gdy w kwietniu podczas wizyty u fryzjera aktorka zamieniła ciemny blond na platynę i odrosty. Jak się później okazało, drastycznej zmiany wymagała jej nowa rola.
Niestety, nowy "look" Żmudy Trzebiatowskiej nieszczególnie przypadł do gustu jej fanom. Użytkownicy Instagrama zaczęli od kilku miesięcy usiłują nakłonić celebrytkę, by wróciła do dawnego koloru włosów. Sama zainteresowana przyznała, że trudno jej się przyzwyczaić do siebie w tej odsłonie i "w życiu nie będzie tak chodzić".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marta Żmuda Trzebiatowska zrelacjonowała wizytę u fryzjera. Efekt końcowy zachwycił jej fanów
Tymczasem modły fanów wreszcie zostały wysłuchane i Marta skończyła zdjęcia do produkcji, która wymagała od niej metamorfozy. Oznaczało to tylko jedno: ekspresową wizytę w salonie fryzjerskim. W czwartek na profilu 39-latki pojawiło się nagranie z odwiedzin u stylisty fryzur, który doprowadził jej włosy do porządku.
Na nagraniu widzimy, jak Marta wchodzi do salonu z czupryną w kolorze jajecznicy i odrostem, a opuszcza go w zupełnie nowej odsłonie - szatynowym bobie. Transformacja Żmudy Trzebiatowskiej zachwyciła jej fanki, o czym dały znać w morzu komentarzy pod jej postem, rozpływając się nad jej młodzieńczą aparycją.
No i w końcu uwolni się Pani od komentarzy typu: "Zrób coś z tym odrostem". Pięknie!;
O wiele lepiej niż w tych blond!;
Wygląda Pani jak nastolatka.;
W długich lepiej, ale najważniejsze, że ten okropny blond został zlikwidowany.
Zmiana na plus?
