Trwa ładowanie...
Przejdź na
Neta
|
aktualizacja

Książulo przetestował stołówkę posłów. Nie jest dobrze. "Może dlatego mają takie ŚREDNIE nastroje?" (WIDEO)

87
Podziel się:

Podczas całodniowych obrad posłowie szukają chwili na odpoczynek i posilenie się ciepłym obiadem. Naprzeciw ich oczekiwaniom wychodzi sejmowa stołówka, w której mogą zjeść dwudaniowy posiłek z deserem i kompotem za 20 złotych. Jest tanio, ale czy smacznie?

Książulo przetestował stołówkę posłów. Nie jest dobrze. "Może dlatego mają takie ŚREDNIE nastroje?" (WIDEO)
Sejmowa stołówka tańsza, niż bar mleczny. Książulo przetestował jadłospis posłów. "Może dlatego mają takie średnie nastroje?" (WIDEO) (YouTube)

Książulo zasłynął dzięki treściom na YouTubie, w których testuje jedzenie z różnych zakątków Polski. Jakiś czas temu widzowie zasugerowali mu, żeby wybrał się do sejmowej stołówki i sprawdził, jak jedzą posłowie. Wówczas Sławomir Mentzen zaoferował mu załatwienie wejściówki do budynku. Nie skorzystał, ponieważ wolał nie spoufalać się z żadnym ugrupowaniem politycznym.

Youtuber ma w kręgu swoich znajomych pewną osobę, która pracuje w Sejmie. Ostatnio wysłał więc kolegę na stołówkę posłów i poprosił go o zakupienie jedzenia. Za zestaw dnia, cztery kawałki ciasta, kluski leniwe i rybę zapłacił 80 złotych, z czego 5 złotych zostało doliczone za opakowania na wynos. Było warto?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Agnieszka Dygant o wydarzeniach w Sejmie: "Długo czekałam na ten moment"

Książulo testuje jedzenie w Sejmie

Tego dnia w Sejmie nie odbywały się obrady, w związku z czym menu było bardzo okrojone. Można było kupić zestaw dnia, który składał się z wątróbki z zapiekanymi ziemniakami oraz surówki i zupy pomidorowej. Do tego kompot oraz ciasto. Książulo postawił na kremówkę i za całość zapłacił 20 złotych.

Kompot jest dobry, jak z baru mlecznego. Nie jest przesłodzony. Nie ma tu dużo aromatu z owoców. Nic specjalnego, ale idealny do popicia - ocenił.

Zupa nie zrobiła na nim większego wrażenia.

W zupie nie ma ryżu ani makaronu. Taka trochę biedna się wydaje. Groszek w pomidorowej? Ogórek? To jest pomidorowa na pewno? Trochę podjeżdża gulaszową, trochę pomidorową, trochę jarzynówką i jak rozwodniony sos do pizzy. Tylko taki ketchupowo-octwowy. Nie powiedziałbym, że to pomidorowa. Typowy śmietniczek.

Za to drugie danie okazało się sporym zaskoczeniem.

Ziemniaki smaczne. Takie z patelni z oleju, domowe. Suróweczka wiosenna, jesienna. Jest pekińska, baby cebulka i dressing śmietanowo-jogurtowy, ale bardziej wodnisty. Taka sobie. Nie bije od niej jakaś super świeżość. Wątróbka smakuje jak u mamy, ale ja ją lubiłem z dużą ilością cebuli. Nawet dobra, jak się nie myśli, co to jest. To jest nawet okej, ale zupa jest nieporozumieniem.

W menu była dostępna również miruna z kaszą. Nie wypadła najlepiej, a jej cena wynosiła 16 złotych.

Mega sucha. Plus za to, że jest dużo mięsa. Zjadłbym to, ale kasza też jest sucha. Wygląda trochę, jakby to było danie z wczoraj - stwierdził Książulo.

Może dlatego politycy mają takie średnie nastroje? - rzucił kolega Książula w tle.

Na dużo większą pochwałę zasłuży kluski leniwe z bułką tartą za 14 złotych.

One same w sobie są słodkie i to do tego stopnia, że cukier jest raczej niepotrzebny. Są dobre. Gdybym przebywał w Sejmie, to bym się na nie skusił. Ale cenowo nie jest super - przyznał youtuber.

Na sam koniec youtuber przetestował resztę ciast, jakie można zakupić na stołówce. Tego dnia udało mu się kupić szarlotkę, tiramisu, sernik, w-zetkę i kremówkę. Każdy kawałek kosztował 5 złotych i 50 groszy.

Kremówki nie ma na paragonie, więc była w zestawie. (...) Te ciastka nie wyglądają jakoś super. (...) Szarlotka bardzo dobra, tiramisu zadziwiająco smaczne. Kremówka bardzo zaskoczyła. Ale im bardziej przekombinowane, tym gorzej - ocenił Książulo.

Warto wspomnieć, że w Sejmie znajduje się również restauracja, do której wstęp mają tylko Posłowie. Ze stołówki z kolei korzystają, gdy mają mniej czasu w ciągu dnia. Jesteście ciekawi, jakie posiłki i za ile mogą tam dostać?

Zobacz także: TEST JEDZENIA W SEJMIE
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(87)
ewa
3 miesiące temu
niektórym posłom przydałaby się dieta
Sigi
3 miesiące temu
Przynajmniej żona nie musi w domu stać przy garach, tylko lata po galeriach
ola
3 miesiące temu
co tu wymagać od obiadu za 20zł??
gość
3 miesiące temu
Przy tej pensji przecież oni nie jedzą takich rzeczy. Może od biedy, jak już nie ma czasu na coś innego…. Ale wątpię by to była codzienna dieta posłów.
...
3 miesiące temu
Posły mają oddzielną stołówkę na piętrze, a Książulo korzystał z parterowej dla roboli w sejmie.
Najnowsze komentarze (87)
She
3 miesiące temu
Jadłam w Sejmie i Senacie, jest smacznie i tanio.
emeryt
3 miesiące temu
a może zainteresowałby się posiłkami w szpitalach
huehue
3 miesiące temu
Niech testuje stołówkę ministerstwa pomocy społecznej: to jest dopiero czelendż, bo tam nie ma stołówki...
te bufety...
3 miesiące temu
Super artykuł. Ja kiedyś robiłam w instytucjach europejskich i najlepiej wspominam stołówkę w parlamencie! Chodziłysmy tam z najlepszą koleżanka zawsze po szkoleniach, bo było blisko.To zawsze było nasze małe święto!
Anna
3 miesiące temu
Niejeden emerytom czy rodzina mniej zamożna chciałaby tak jesc
*Jagoda
3 miesiące temu
Książulo, dogadaj się o tą wejściówkę do restauracji posłów. Jesteśmy naprawdę ciekawi!!! I będzie porównanie. Może ktoś mniej skrajny Ci to zaproponuje....
*Jagoda
3 miesiące temu
Ciekawe czy menu o podobnej jakości serwowane jest też w dniu obrad!??????????
bbb
3 miesiące temu
W sejmie są dwie restauracje : dla posłów i reszty. To jedzenie to z tej drugiej.
mmm
3 miesiące temu
Dla wyjaśnienia: Posłowie w tej restauracji nie jedzą... mają inną ... z innym jedzeniem ;)
Net
3 miesiące temu
Ja tylko tak ... jak otworzyć drzwi w tej kuchennej zabudowie?
Xxx
3 miesiące temu
I tak lepiej niz w szpitalach
XYZ
3 miesiące temu
Taki mierny temat a pudel usuwa komentarze
Miko
3 miesiące temu
W każdej pracy tak powinno być żeby źony po pracy leżały a nie stały przy garach
Youchu
3 miesiące temu
Kaczyński stołuje się tam od 30 lat, dlatego jest taki sfrustrowany. Ale, dobrze, że rozumie na czym polega ustrój. Jak rządził, łamał prawo, gwałcił konstytucję, przepychał ustawy kolanem po północy, wydawało się, że rozumie zupełnie inaczej.
...
Następna strona