Trwa ładowanie...
Przejdź na
Ignacy Węgrzyn
Ignacy Węgrzyn
|

Iwona Pavlović przykro o relacjach z Beatą Tyszkiewicz: "Tęsknię, ale ona nie chce mieć kontaktu"

94
Podziel się:

Beata Tyszkiewicz kilka lat temu postanowiła wycofać się z aktywności zawodowej i ograniczyła kontakty z przyjaciółmi z branży. Jej decyzje skomentowała Iwona Pavlović, która zasiadała z aktorką w jury "Tańca z Gwiazdami".

Iwona Pavlović przykro o relacjach z Beatą Tyszkiewicz: "Tęsknię, ale ona nie chce mieć kontaktu"
Iwona Pavlović komentuje decyzję Beaty Tyszkiewicz (AKPA, East News)

Beata Tyszkiewicz to bez wątpienia jedna z najsłynniejszych aktorek w tym kraju. Pierwsza dama polskiego kina przez lata udzielała się jako jurorka tanecznego show, gdzie oceniała pląsy gwiazd w drodze o Kryształową Kulę. W ostatnim czasie 85-latka odsunęła się nieco w cień show biznesowego życia. Przez problemy zdrowotne aktorka podjęła decyzję o przejściu na emeryturę i zaszyła się w swoich czterech kątach, zrywając również kontakty z przyjaciółmi.

W moim wieku z różnych względów, po części zdrowotnych, zmienia się styl życia, a w związku z tym charakter domu. Nie chciałabym obarczać nawet bliskich przyjaciół pewnym rozczarowaniem - zauważyła, a następnie dodała: - Brak aktywności zawodowej sprawia, że nie ma już wspólnych projektów, które w naturalny sposób są tematem do rozmów. Wszystkich moich przyjaciół serdecznie pozdrawiam i myślę o nich często i ciepło - tak swoją decyzję skomentowała Beata Tyszkiewicz w rozmowie z "Newsweekiem".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Iwona Pavlović o TzG, uczestnikach, Ewie Kasprzyk i skrywanej tajemnicy.

Iwona Pavlović komentuje decyzję Beaty Tyszkiewicz

Beata Tyszkiewicz w trakcie pracy zawodowej m.in. przy "Tańcu z Gwiazdami" spotykała się z Iwoną Pavlović. Wszystko jednak wskazuje na to, że panie wciąż darzą sie dużą sympatią i ogromnym szacunkiem. Pavlvoić na pytanie o 85-letnią gwiazdę kina wyznała, że bardzo za nią tęskni, jednak zaznaczyła, że nie jest "upoważniona" do tego, aby komentować jej decyzje.

Beatka nie chce się z nikim kontaktować, więc ja też nie mogę być upoważniona do tego, żeby cokolwiek mówić na ten temat. Nie chce mieć kontaktów i ma do tego prawo. Wiele osób ją namawiało i namawia, ale ona nie chce i musi tak zostać. Szkoda. Za Beatką bardzo tęsknie, ale to jest jej decyzja i myślę, że trzeba to uszanować - przyznała jurorka "Tańca z Gwiazdami" w rozmowie z serwisem "Show News".

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(94)
Martyna
3 miesiące temu
A nikt nie wpadł na pomysł, że może nie chce przyjmować gości w pampersie albo ma demencję i ataki agresji?
xyz
3 miesiące temu
Była wielką gwiazdą, piękna kobietą, uosobieniem kobiety z klasą. Na pewno chce być tak zapamiętana. Logiczne, że taka kobieta nie chce żeby świat i znajomi oglądali jak zmaga się ze starością, niedołężnością.
tolek
3 miesiące temu
Tez w gorszych dniach nie mam ochoty nikogo widzieć. A Pani Tyszkiewicz tyle obrylowala się w towarzystwie, że nie dziwię się, że teraz chce mieć po prostu spokój. Jej decyzja. Widocznie tak jej odpowiada. Chce zostać w pamięci wszystkich pełną życia gwiazdą. Wie kiedy zejść ze sceny... Brawo
Baba
3 miesiące temu
Pani Beata wybrała spokój i życie z dała od TV. Ma racje. Uszanujcie to.
Cyrk
3 miesiące temu
Komentarz autora realia zaraz zniknie to nic miejsce na krytykę Tuska . A niby mamy wolność słowa
Najnowsze komentarze (94)
Gość
3 miesiące temu
Alzheimer tak się zaczyna lata wcześniej zanim lekarze na piśmie dadzą rodzinie orzeczenie/ diagnozę. 15 lat opiekuję się Mamą
Polak
3 miesiące temu
Miała dobre życie, dzięki urodzie i charyźmie, zawsze z gracją i wielką klasą. Chyba jedyna i niepowtarzalna żyjąca ikona.
🍀🍀🍀
3 miesiące temu
Nie dziwię się jej Lata lecąc każdemu nie jest to nic przyjemnego Życzę Pani Beacie zdrowia i pasji która ją pocieszy w trudnych chwilach
Adler
3 miesiące temu
Tak jakoś się wycofała po odkryciu domowego archiwym niejakiej Marii Kiszczak i dziękczynnych listów do jej męża Czesława Niestety są tacy którzy podobnych listów się nie wstydzą i nadal brylują na scenie a nawet wzywają aby .... lić tym z PiS
sting
3 miesiące temu
O badania stanu zdrowia pani Tyszkiewicz są lekarze, a od stanu jej portfela i konta bankowego - są jej dwie córki.
Bozenka
3 miesiące temu
Uszanujcie jej milczenie ma swój wiek i jest zmęczona show biznesem.
Polak
3 miesiące temu
Gdyby Rosja nas zaatakowała, to pierwsi uciekli by za granicę PiS-owcy i SP, tyle w nich patriotyzmu. A za nimi Konfederacja. Napuszczali na imigrantów a sami by się nimi stali.
werty
3 miesiące temu
Popieram, najlepszymi przyjaciółmi człowieka są zwierzęta i też nie wszystkie.
werty
3 miesiące temu
wiek ma swoje prawa i trzeba to uszanować, czasami wiele rzeczy chciałoby sie zrobić inaczej ale niestety nie można.
pokanikas
3 miesiące temu
Zostawcie Panią Beatę w spokoju. Uszanujcie jej samopoczucie w tym wieku i pewnie choroby. Pani Beato życzę dobrego zdrowia.
wel
3 miesiące temu
Aktorki B. Bardot i C. Cardinale tez wycofaly się z życia towarzystkiego.
enst
3 miesiące temu
Miała barwne życie. Beata Tyszkiewicz romansowała z trzy dekady młodszym aktorem. Wątpiono w ich uczucie, oni marzyli o wspólnym życiu. Przeżyła trzy rozwody i jeszcze więcej bolesnych rozstań. Beacie Tyszkiewicz zabrakło szczęścia w miłości, choć na ilość wielbicieli nigdy nie mogła narzekać... Pośród adorujących ją mężczyzn znalazł się między innymi trzydzieści lat młodszy, brytyjski aktor polskiego pochodzenia — Karl Tessler. Ich drogi skrzyżowały się po raz pierwszy w 1992 roku podczas festiwalu filmowego w Egipcie. Ona, doświadczona przez los 54-letnia dama polskiego kina — oraz on, sporo młodszy Brytyjczyk, który z miejsca stracił głowę dla koleżanki po fachu. Romans między Beatą Tyszkiewicz i niespełna 24-letnim Karlem Tesslerem rozkwitł błyskawicznie. Różnica wieku przeszkadzała wszystkim, tylko nie im — dlatego postanowili zawalczyć o utrzymanie uczucia, które spadło na nich niczym grom z jasnego nieba. Związek rozpadł się po kilku latach. Jednak po latach znów zjawił się w jej życiu, jako serdeczny przyjaciel oraz towarzysz niedoli. Gdy w 2017 roku Beata Tyszkiewicz podupadła na zdrowiu, on natychmiast przyleciał do niej z Londynu, aby dotrzymać towarzystwa. Ponoć do dziś utrzymują kontakt i wspierają się w trudnych chwilach...
Zwp
3 miesiące temu
Beata Tyszkiewicz urodziła się 14 sierpnia 1938 r. Kochała zwierzęta i myślała, że będzie studiować weterynarię. "Jako dorastająca panienka, wielbicielka kotów i psów, wyobrażała sobie siebie na studiach weterynaryjnych na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, gdzie poznali się jej rodzice.Jednak jej plany się zmieniły, gdy została wypatrzona na szkolnym korytarzu przez asystenta reżysera Antoniego Bohdziewicza, który szukał odtwórczyni Klary w filmowej adaptacji "Zemsty". Beata się spodobała i połknęła filmowego bakcyla. To Bohdziewicz przekonał Tyszkiewicz, że powinna zdawać na aktorstwo. Gdy Beata spotkała na ulicy reżysera i wyjawiła mu plany na przyszłość, ten cały się zatrząsł. "Masz zdawać do szkoły teatralnej. Idź i dowiedz się, kiedy są egzaminy!
Kola
3 miesiące temu
Tęskni 😂ale ONA nie tęskni!!!
...
Następna strona