Ewelina Kubiak, znana szerzej jako "Ewelona", zadebiutowała w show biznesie dzięki udziałowi w programie "Warsaw Shore". Co prawda nie występuje już w imprezowym formacie, ale nadal jest o niej stosunkowo głośno. Zazwyczaj w kontekście licznych operacji plastycznych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ewelona w "Królowej Przetrwania". Ma pewne zastrzeżenia
Od niedawna celebrytka walczy o uwagę mediów i tytuł "Królowej przetrwania" nowym reality show Playera i TVN 7. Obok niej w programie udział biorą też między innymi Aneta Glam, Marta Linkiewicz, czy Natalia Janoszek.
Do sieci trafiły już pierwsze odcinki show. Jednym z najgorętszych i najgłośniej komentowanych momentów było jak dotąd wejście Natalii Janoszek. Inne uczestniczki zareagowały na jej pojawienie się w dżungli dość sceptycznie. Komentowały między sobą ostatnie "zawirowania" w "karierze" aktorki. Aneta Glam poszła o krok dalej (?) i nie podała ręki młodszej koleżance.
Wróćmy jednak do Ewelony. Była weteranka "Warsaw Shore" uczciła premierę reality show, organizując mini sesję pytań i odpowiedzi na swoim Isntagramie. Wiele z nich dotyczyło właśnie programu i tego, jak zaprezentowała się w pierwszych odcinkach. Kubiak pochwaliła się komplementami.
Ty jak zawsze petarda; Super, jesteś taka fajna tam - piszą internauci.
Celebrytka odniosła się też do komentarza sugerującego, że kamera ją pogrubia.
Wyglądam strasznie i nawet Szymon ciście bekę, o co chodzi - odpisała szczerze.
Ewelona odpiera ataki po premierze "Królowej Przetrwania"
Nie obyło się też bez porównań do tego, jak wyglądała i zachowywała się na początku kariery, czyli dekadę temu.
Tragedia. Zachowujesz się fatalnie. Nie wyrosłaś z zachowania w WS - napisał ktoś.
Ewelona za punkt honoru wzięła sobie udowodnienie, że rzeczywiście schudła. Potwierdziła to, publikując kolaż zdjęć z premiery "Królowej Przetrwania" i jednego z jej pierwszych wyjść na na salony. Jak dopisała: "może na ściankach chociaż trochę widać".
W drugiej kolejności odniosła się do krytyki jej zachowania. Jak twierdzi, sama nie ma sobie nic do zarzucenia.
Jestem dumna ze swojej zmiany intelektualnej. Każdy z nas jest młody, każdy dojrzewa i popełnia swoje błędy. Gdyby nie moja przeszłość, nie byłabym dziś tą osobą, którą jestem. Jestem mega dumna z siebie - czytamy.
Oglądaliście już "Królową Przetrwania"?
