Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|

Córka Rafała Maślaka trafiła do szpitala. Zbulwersowany celebryta grzmi na Instagramie: "Tak wygląda łóżko Kamili"

822
Podziel się:

Rafał Maślak poinformował fanów, że jego córka trafiła do szpitala. Nad dziewczynką czuwała mama, która spędziła całą noc w fotelu. "Nie mieliśmy o tym pojęcia".

Córka Rafała Maślaka trafiła do szpitala. Zbulwersowany celebryta grzmi na Instagramie: "Tak wygląda łóżko Kamili"
Rafał Maślak żali się, że jego żona musiała spać na fotelu w szpitalu (Instagram)

W sierpniu Rafał Maślak po raz drugi został ojcem. Mister Polski 2014 i jego żona Kamila powitali na świecie córkę Michalinę. Dumny tata radosną nowinę ogłosił za pośrednictwem Instagrama, zdradzając, że przez panujące wówczas przepisy nie mógł być obecny przy narodzinach pociechy, a na pierwsze odwiedziny musiał czekać aż dobę. Na szczęście wkrótce żona i córka Maślaka opuściły szpital, a ten mógł w końcu pochwalić się fanom rodzinnym zdjęciem w towarzystwie małej Michaliny oraz dwuletniego syna Maksymiliana.

Nie jest tajemnicą, że Rafał Maślak chętnie relacjonuje codzienne poczynania w sieci. We wtorek celebryta za pośrednictwem Instagrama zdradził, że jego rodzina przeżyła ostatnio chwile grozy. W weekend córka byłego mistera źle się poczuła, rodzice postanowili więc zgłosić się do szpitala. Maślak zapewnił, że obecnie jego pociecha ma się już coraz lepiej, wciąż musi jednak pozostać w placówce.

Dziś trochę pusto i smutno, bo Kamila i Michalina są w szpitalu. Misia źle się poczuła i zawiozłem dziewczyny do szpitala i tam musiały zostać trochę dłużej - poinformował.

Dziewczynce na miejscu towarzyszy mama, Kamila Maślak. Celebryta postanowił zaprezentować fanom fotografię ze szpitala, którą przesłała mu żona. Okazuje się, że czuwając nad hospitalizowanym dzieckiem, ukochana Rafała musiała spędzić noc w znajdującym się obok szpitalnego łóżeczka fotelu.

Zobacz także: Rafał Maślak urządził roczek synka

Generalnie już wszystko jest ok, ale rozbawiło mnie wczoraj zdjęcie, które wysłała mi Kamila, swojego łóżka. Nie mieliśmy pojęcia, że przyjmując dziecko, mamy muszą spać na fotelu. Tak wygląda łóżko Kamili. Nie to, że narzekam, po prostu nie wiedzieliśmy, że tak jest - napisał Maślak, pokazując światu wnętrze szpitalnej sali.

Dyskomfort żony Maślaka zakończył się jednak po jednej przespanej na fotelu nocy. Okazało się bowiem, że przebywający w szpitalu rodzice mogą zaopatrzyć się we własne materace. Celebryta popędził więc do sklepu sportowego i zakupił dmuchany gadżet, dzięki któremu jego ukochana będzie mogła spokojnie wypocząć. Rafał zatroszczył się nie tylko o komfort małżonki, lecz również o jej dietę. Jadąc do szpitala, uzbroił się w torbę z cateringiem oraz kawałkiem własnoręcznie przyrządzonego ciasta.

Na szczęście można zabrać ze sobą jakiś minimaterac. Pierwszą noc Kamila musiała przespać na fotelu. Żartowała, że spędziła noc jak w samolocie. Dzisiejsza noc na pewno będzie wygodniejsza. Rusza pogotowie jedzeniowe. Catering, bo tam nie ma jedzenia. Upiekłem też ciasto, mam nadzieję, że będzie zadowolona - relacjonował na bieżąco Maślak.

Po przyjeździe do szpitala Rafał postanowił zapewnić obserwatorów, że mimo zaistniałych okoliczności jego żona radzi sobie po mistrzowsku.

No i jak tam, mamcia, nocka? - dopytywał żonę w opublikowanym na InstaStories nagraniu.

Całkiem nieźle. Ważne, że dajemy radę - zapewniła Kamila.

Mamcia daje radę - podpisał wideo dumny Maślak.

A jeśli chcecie się dowiedzieć na przykład tego, dlaczego niektóre gwiazdy nie chcą z nami rozmawiać, zapraszamy do odsłuchania nowego odcinka Pudelek Podcast!

Zobacz także: PUDELEK PODCAST! Kto nie rozmawia z Pudelkiem oraz wylewna Wieniawa i fetysz Barona
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(822)
Monia
3 lata temu
Gdy moje dziecko trafiło do szpitala,, spalam na podłodze. Ale rządzący mówią, że jest dobrze, więc trzeba wierzyć....
Mama
3 lata temu
To i tak ma luksus
Pozdrawiam
3 lata temu
Realia, no ale co on może o nich wiedzieć
Izabela mama
3 lata temu
Super że o tym mówi, Pielęgniarki mają pomocc bo mamy ogarniają wszystkie czynności przy dziecku Pilnują zeby kroplówki nie wyrwało , czuwają, karmią, przewijają . Powinny więc te same mamy miec warunki żeby wypaczać w nocy chociaż chwileczkę , bo nieraz pobyt bardzo długi bywa
abc
3 lata temu
z czego żyje taki przebrzmiały mister?
Najnowsze komentarze (822)
Viki
2 lata temu
Rafał wydaje się spoko partnerem. Na pewno nie jest typowym polskim januszem.
Mohiltes
2 lata temu
-> Przywileje inne niż wszyscy,z jakiej okazji bo jest żona " Celb*ryty???? " który reklamuje produkty firm na insta? Niech się cieszy że w ogóle mogła być przy dziecku. Żenada!
Mlenka
3 lata temu
Ja będąc z córką w2009 roku w szpitalu w Katowicach spałam na podlodze w dresach
ANA
3 lata temu
W Centrum Zdrowia Dziecka spałam zawsze na podłodze, obok łóżka a nawet pod łóżkiem jak nie było miejsca pomiędzy łóżkami, potem wracałam do domu chora bo zbierałam z podłogi wszelkie zarazki szpitalne. Może coś się teraz zmieniło ale wątpię. Tutaj widzę jakiś luksus w porównaniu z tym jak śpi większość matek z dziećmi w szpitalach.
eli
3 lata temu
Przecież RZĄD tak bardzo o NAS dba I o te SZCZEPIONKI żebyśmy WSZYSCY dostali ALE Leczyć nie ma już GDZIE i KOMU a warunki sa TRAGICZNE i to jest NASZ RZĄD KOCHANY
ada
3 lata temu
gdy moje dziecko było w szpitalu też spałam na podłodze a przez szpary w oknach na oddzial hulał wiatr. To był rok 2015. Ale teraz jak bylismy tam ponownie już były rozkładane fotele i odnowiony oddział. Tak że nie mówcie że sie nie poprawia.
Aga
3 lata temu
W Centrum Zdrowia Dziecka jest sala sypialniana dla matek, przynajmniej na oddziale noworodkowym. Jak któreś dziecko się w nocy budzi, pielęgniarka leci po mamę, żeby ta nakarmiła swoje dziecko, a potem dalej może iść spać. Przy łóżeczkach wygodne, wielkie fotele do karmienia albo poczytania książki. Serio.
Lek
3 lata temu
Ludzie dopóki nie zaczniecie domagać się od rządu, żeby zreformował całkowicie polską służbę zdrowia to nigdy nie będzie lepiej. Będzie tylko gorzej. W szpitalu w którym pracuje, od początku roku odeszło 100 pielęgniarek. Myślicie, że ktoś przyszedł na ich miejsce? Rząd ma swoje Szpitale, najlepsze, dofinansowane i często po prostu prywatne. Nie sądzę, aby żona jakiegokolwiek posła spała przy swoim dziecku na podłodze. Któraś "mądra" pisze, że na nfz idzie 1/3 jej wypłaty. Wiesz ile wynosi składka zdrowotna w Polsce? 380zl. W wiesz ile kosztuje dzień hospitalizacji na Oiomie? To są koszta rzędu 6-10tys DZIENNIE! Czyli średnio 25 obywateli musi zrzucić się co miesiąc, aby zasponsorować dzień pobytu. Średni pobyt w OIOM to 2-3tyg. To daje koszt całościowy ok 200tys. Wasze składki są niewiele warte. Dopóki nie będzie współfinansowania jak w cywilizowanych krajach będziecie leczeni w takiej partyzantce. Ale większość społeczeństwa rozpuszczona przez PiS "przecież place składki", "nic nie dopłacę" Ostatnio zadzwoniła do mnie kolezanka:możesz mi załatwić wizytę u endokrynologa, no wiesz na nfz? Ja:czemu nie pójdziesz prywatnie? Ona:no co ty, nie chce tracić kasy. Ja:a ile wydajesz miesięcznie na paznokcie? Ona : no ze 2 stówki. W Polsce zdrowie nie ma jakiejkolwiek wartości. Ludzie nie żałują kasy na fryzjerów, kosmetyczki. Ale medycyna ma być za darmo. I najlepsza. Jak w USA.
popi74
3 lata temu
Nie jest źle, takie są realia w polskich szpitalach. Dacie radę, najważniejsze że są razem!
Magdalena
3 lata temu
Dobrze że chociaż miały bezpieczna sale Ja jak byłam w czerwcu w szpitalu z rocznym synkiem ,to jak Jaś bawił się w łóżeczku szpitalnym spadły na niego płytki ze ściany
Dorota
3 lata temu
To i tak szczęście, że mogła być z dzieckiem. Córka miała 2 tygodnie jak musiała zostać sama w szpitalu na kolejne 3 tygodnie. Mogłam ją odwiedzać tylko w dzień 😪
Angel
3 lata temu
To i tak ogromny luksus. Bratowa spędziła 6tygodni na metalowym krześle w pokoju 3x7 (3 rodziców i 3 dzieci) na Szpitalnej w Poznaniu 😟
na podłogę
3 lata temu
Trzeba było leczyć prywatnie . Ale cóż szkoda kasy własnej - lepiej niech płaci NFZ.
Mega
3 lata temu
Niekłańska
...
Następna strona