Trwa ładowanie...
Przejdź na
Merlot
Merlot
|

Blanka Lipińska relacjonuje wizytę w kasynie w Las Vegas i zdradza, ile PRZEGRAŁA pieniędzy

75
Podziel się:

Blanka Lipińska wybrała się do Las Vegas, gdzie po raz pierwszy postanowiła odwiedzić kasyno. Choć początkowo udało jej się wygrać, to finalnie była stratna kilkaset złotych: "Szczerze? Świetna zabawa, ale droga i uzależniająca".

Blanka Lipińska relacjonuje wizytę w kasynie w Las Vegas i zdradza, ile PRZEGRAŁA pieniędzy
Blanka Lipińska relacjonuje pierwszą wizytę w kasynie w Las Vegas (Instagram)

Blanka Lipińska razem ze swoim ukochanym wybrała się w podróż do Las Vegas. Para zatrzymała się w luksusowym hotelu w centrum miasta. Początkowo celebrytka planowała iść na jakiś koncert, ale terminy występów nie pokrywały się z jej pobytem.

Zamiast tego Blanka razem z Pawłem wybrali się do hotelowego kasyna. Warto wspomnieć, że był to jej "pierwszy raz". Lipińska zaczęła swoją przygodę od tradycyjnego automatu z dźwignią. Choć nie znali zasad, to udało im się wygrać ponad 20 dolarów.

Słuchajcie! W pierwszej grze za 20 dolarów wygraliśmy 44 dolary. Na takim oldschoolowym automacie. On miał taką rączkę do pociągania, i myśmy stwierdzili, że będziemy pociągać za tą rączkę. W ogóle nie wiem, jak w to się gra, ale Paweł coś tam klikał, i jesteśmy bogatsi o 24 dolary - powiedziała na Instagramie.

Blanka Lipińska relacjonuje pierwszą wizytę w kasynie w Las Vegas

Nieco później wycieczkowicze zasiedli przy stole do gry w kości. Bez znajomości zasad przystąpili do gry, a jeden z uczestników podarował Blance "na start" 25 dolarów. Ze szczegółowej relacji wynika, że naprzemiennie wygrywali i przegrywali. Mieli nawet szansę odejść od stołu z wygraną w wysokości 250 dolarów, ale finalnie okazali się stratni. Niemniej jednak, Lipińska wspomina to jako niesamowitą zabawę.

Pierwszy raz byłam dzisiaj w kasynie. Grałam i najpierw wygraliśmy, co z resztą mogliście zobaczyć, potem poszliśmy do kości, gdzie nie mieliśmy zielonego pojęcia, jak się w to gra, ale bardzo fajni ludzie byli przy stole, więc nam powiedzieli, jak się w to gra. Pan mi nawet podarował 25 dolarów. Graliśmy, wygrywaliśmy, potem przegrywaliśmy, potem wygrywaliśmy, przegrywaliśmy, i finalnie mogliśmy odejść od stołu mając 250 dolarów, a finalnie odeszliśmy -80 dolarów. Szczerze? Świetna zabawa, ale droga i uzależniająca, więc jak ktoś z was ma problemy z uzależnieniami, to nie polecam - dodała.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(75)
Joke
3 miesiące temu
Oj Blanka Blanka ty „i pierwszy raz” brzmi kuriozalnie. Kogo chcesz oszukać ? Nawet siebie? Na nocnym życiu zjadłaś zęby i licówki nie zmienią twojej przeszłości, mocno szemranej.
Szlafrok
3 miesiące temu
Oj tam oj tam, Blanke.akurat stać na to by przegrać, w końcu to ona jedyna nosi oryginalne suknie od projektantow, reszta podróby, więc nas. Nie stać, więc nawet nie będziemy próbować 😉
Phi
3 miesiące temu
Polska język trudna język....
Emka
3 miesiące temu
I fajnie, że się dziewczyna wyrwała z Puław ;)
Zenada.
3 miesiące temu
Autorka ksiazek? Smiechu warte. Polecam szkole i nauke jezyka ojczystego.
Najnowsze komentarze (75)
Olga
3 miesiące temu
Nie wiem po jakich sklepach ta pani jezdzi ale slabo jest doinformowana bo by sie lekko zdziwila jak ogormne sa sekcje z warzywami I owocami w ameryce. Te jej komentarze to sa tak smieszne. Sluchanie jej jako znawczyni bo wybrala sie w podroz do ameryki to hit, prosze przyjechac pomieszkac pozyc I dopiero wydawac takie opinie.
Mint
3 miesiące temu
Raz w zyciu bylem w kasynie , Bo mnie to nie bawi. Na San Martin , Bo tam nie ma nic innego do robienia wieczorami. Bylem raz wsadzilem w maszyne 20 dolarow , po 30 min wygralem 500 dolcow i Wyszedlem . Nazywaja to beginner’s luck. Pomimo ze Mieszkam w Stanach od ponad 30 lat , nigdy wiecej nie gralem. Wole zdrapki co tydzien zdeapuje dwie trzy stowki. Trzy razy zdrapalem po $2000. Jestem duzo do przodu.
vaq
3 miesiące temu
Nieszczesliwa kobieta nikt jej nie lubi.
Marcinek
3 miesiące temu
Ladyboy
Jakub
3 miesiące temu
Ja przegrałem 2 dolary 😀😀😀😀stwierdziłem że jak mam wygrać to 2 dolary starczą , jeden może być za mało , trzeba dać życiu szansę🍀
prawda
3 miesiące temu
no to wysokie stawki widze jaka grazyna ahahah wiocha na maksa kasyno beke ma pewnie do dzis
Matka Polka
3 miesiące temu
Pan jej podarowal 25 $ bo pewnie myslal ze ma do czynienia z "kobieta Pracujaca"
marcin
3 miesiące temu
Ludzie blagam skaczcie z tym polskim wiejskim showmenstwem ... to juz jest narodowa tragedia !!
Maggie
3 miesiące temu
Mieszkam w stanach od 30 lat, przerobilam juz 7 stanow, I jak slucham tej pani I jej madrosci po kilku godzinach bycia gdzies to po prostu mnie krew zalewa naprawde, ona nie ma pojecia o czym mowi, a platnosc za paliwo to juz tak mnie rozbawila serioooo Ameryke odkryla ze idzie sie placic na zas jak sie placi cash. Nie no po prostu jak sie tego slucha I patrzy to uszy wiedna. To jest najbardziej irytujaca osoba jak opowiada o swoich podrozach jej sposob wypowiadania sie I jej oceny miejsc to jest porazka. Obserwuje wielu ludzi ktorzy podrozuja ale to jest jedyna osoba ktora mnie tak irutuje swoimi uwagami, komentarzami.
fff
3 miesiące temu
Kiedys siedzialam przy jednorekim bandycie na promie z Gdyni do Karlskrony. Gralam z nudow. Nic tam nie bylo do roboty i nagle wylecialo mi pelno zetonow. Spadaly na podloge, nie nadazalam zbierac Nie iescily sie do torebki, wiec zdjelam bluze i wrzucilam to do bluzy i poszlam do kasy. Pani wrzucila zetony do maszyny, policzylo i dala mi sporo pieniedzy. Fajnie bylo, ale dawno temu i wiecej sie nie powtorzylo
fff
3 miesiące temu
ojej, emocje jak na grzybach
Holyłódź
3 miesiące temu
Kac Vegas by autorka 365dni
Ona
3 miesiące temu
Zazdroszczę...szczerze. Też bym tak chciała ...serio
Narod
3 miesiące temu
Chj nas to....
...
Następna strona