Osiem popularnych modelek z Iranu zostało aresztowanych za "promowanie zachodniego zepsucia". Gwiazdy sieci, ale także redakcje wielu zagranicznych pism z modą osądzono i skazano na wysokie grzywny, prace społeczne oraz publiczne przyznanie się do błędu. Według komentatorów i specjalistów dziewczyny miały dużo szczęścia. Mogły nawet trafić do więzienia.
Do aresztowania doszło po szeroko zakrojonej akcji mającej na celu wyłapanie irańskich obywateli i obywatelek, którzy ukrywają się pod pseudonimami w sieci. Osoby te publikowały zdjęcia niezgodne z panującym w Iranie prawem. W sumie "moralna policja" zatrzymała 170 osób, których profile odwiedzali ludzie z całego świata. Wśród nich znajdowali się fotografowie, modelki, artyści, projektanci ubrań oraz biżuterii. Wszystkich aresztowano tego samego dnia w nocy i odmówiono możliwości kontaktu z rodziną przez 24 godziny.
Wszyscy ludzie pragną sławy. Chcąc być zauważeni ale to ważne, aby wiedzieć, jaką cenę zapłacimy za bycie osoba publiczną - powiedziała brytyjskim mediom jedna ze skazanych modelek, Elham Arab.
Sprawa aresztowań jest szeroko komentowana w irańskiej telewizji. Zdjęcia modelek z Instagrama uznano za pornograficzne i nie pokazano ich ani w telewizji ani w gazetach.
Zobaczcie, czym się naraziły władzy: