Podczas ośmioletniej prezydentury Baracka Obamy jego żonie Michelle udało się zdobyć ogromną sympatię Amerykanów. Pierwsza dama USA była chwalona nie tylko za sprawą zaangażowania w działalność charytatywną i wrodzoną charyzmę, lecz również przez swoje wyczucie stylu.
Chociaż w Białym Domu od ponad dwóch lat rezydują Donald i Melania Trump, ich poprzednicy wciąż cieszą się ogromnym medialnym zainteresowaniem. Małżeństwu wciąż bliskie są problemy dotyczące amerykańskiego społeczeństwa. Jeszcze w czasie, gdy Obama pełnił funkcję głowy państwa, Michelle stworzyła kampanię Let's move, która miała na celu promowanie aktywności fizycznej wśród dzieci i młodzieży. Dziś podobne kwestie często porusza w swoich mediach społecznościowych.
Ostatnio Barack i Michelle wspólnie wybrali się na szczyt założonej przez nich organizacji Obama Foundation. Na swoim instagramowym profilu krótko podsumowała jeden z paneli poświęcony edukacji dziewcząt z najróżniejszych zakątków świata.
Od Etiopii przez Gwatemalę aż po Wietnam. Kobiety i mężczyźni zmagają się z różnymi problemami, lecz dzielą to samo marzenie: świat, w którym dziewczynki na całym świecie mają szansę kontynuować edukację i w pełni wykorzystywać swój potencjał.
Podczas wydarzenia w Instytucie Technologii w Illinois była pierwsza dama zaprezentowała się w eleganckim grafitowym kostiumie, do którego dobrała złotą biżuterię. Szczególną uwagę zwróciła jednak jej fryzura. Michelle po raz kolejny pokazała światu swoje naturalnie kręcone czarne włosy, czym wywołała zachwyt wśród internautów.
Piękna na zewnątrz i w środku.
Zobaczcie Michelle Obamę w naturalnym wydaniu. Udana stylizacja?