Branża modowa to biznes niezwykle przewrotny, w którym kariera nierzadko jest dziełem przypadku lub solidnych znajomości. Kate Moss była na ten przykład odkryta w wieku 14 lat przez swoją agentkę na nowojorskim lotnisku. Kendall Jenner natomiast obwieściła pewnego dnia swojej mamie, że chciałaby zostać modelką, tak więc zaradna Kris uruchomiła swoje kontakty, aby spełnić życzenie pięknej córki. Nie mogąc jednak liczyć ani na łut szczęścia, ani na wsparcie rodziny, najlepiej jest zakręcić się w towarzystwie nieco podstarzałych projektantów, którzy bez ustanku poszukują nowych (obowiązkowo młodych) "muz". Trik ten sprawdza się szczególnie dobrze, jeżeli jesteś dwudziestoparoletnim posiadaczem sześciopaku i prominentnych kości żuchwy.
Między innymi za kilka takich karier jest odpowiedzialny Calvin Klein. Chętni, żeby skorzystać z hojności 76-latka, będą musieli niestety ustawić się w kolejce, ponieważ od kilku wiosen serce producenta słynnych majtek jest zajęte przez przystojnego Kevina Bakera, z którym jest widywany od 2016 roku.
Przypomnijmy: Calvin Klein rzucił chłopaka młodszego o 46 lat!
Zakochana para została przyuważona przez fotoreporterów w ostatni piątek, kiedy opuszczała apartament zamożnego projektanta położony na Manhattanie. Sądząc po widocznym na fotografiach napięciu, możemy przypuszczać, że między panami doszło do jakiegoś nieporozumienia. Kevin wyprzedzał swojego dobrodzieja o dobre kilka kroków, podczas gdy ten próbował mu coś najwyraźniej zakomunikować. Słowa bogacza nie wzruszały jednak muzy, która z muchami w nosie kontynuowała przeprawę w kierunku samochodu, dzierżąc w dłoni butelkę z wodą i najnowszy model popularnej marki telefonów.
Co ciekawe, Calvin Klein ma córkę - 52-letnią producentkę telewizyjną Marci Klein. Ciekawe, czy musi mówić do młodszego od siebie o 20 lat partnera swojego ojca "tato".
Przypomnijmy, że poprzedni młody kochanek projektanta, niejaki Nick Gruber, został niedawno oskarżony o włamanie, kradzież narkotyków oraz pobicie z użyciem patelni. Miejmy więc nadzieję, że życie Kevina potoczy się nieco lepiej po tym, jak sponsor już się nim znudzi.