Roxi Gąska nie jest już co prawda związana ze swoim byłym partnerem (oraz pracodawcą) Jackiem Rozenkiem od jakiegoś czasu. W trakcie krótkotrwałej relacji z eksmężem Perfekcyjnej Pani Domu ambitna dziewczyna zdołała jednak odhaczyć wspólną okładkę Gali oraz kilka show biznesowych ścianek, zgadujemy więc, że jeszcze długo nie pozwoli nam o sobie zapomnieć.
W ostatni wtorek trzecioligowa celebrytka postanowiła przypomnieć o sobie za pomocą osobliwego nagrania na platformie społecznościowej Instagram. Sądząc po krótkim klipie wideo, na którym Roksana wpatruje się w milczeniu w kamerę telefonu, bujając głową z lewa na prawo, możemy przypuszczać, że sposobem Gąski na podtrzymanie zainteresowania gawiedzi jest gruntowne przemeblowanie twarzy. Zabieg ten podziałał już w niezliczonych przypadkach innych pomniejszych gwiazdek, trudno więc się dziwić, że i Roxi zdecydowała się na tak odważny ruch. Jacek musiał najwyraźniej nieźle jej płacić, bo regularne wizyty w renomowanych gabinetach medycyny estetycznej do tanich nie należą.
Obserwując wyjątkowo soczyste usta Roksany, nie mogliśmy jednak otrząsnąć się z wrażenia, że już kiedyś dane nam było podziwiać podobnie eliptyczne kształty. Wtem zdaliśmy sobie sprawę, że planem Gąski jest najpewniej wypełnienie luki po naszej ukochanej Anelli, znanej także jako "polska Barbie", która niestety już od ponad roku nie występuje ani publicznie, ani w sieci.
Warto nadmienić jeszcze, że Jacek Rozenek w swoim wywiadzie dla Gali spośród licznych cech Roxi, które go urzekły, wyróżnił jej niesłychaną naturalność. Czy was również zachwyca naturalność Roksany?