Narodziny Archiego, najmłodszego potomka brytyjskich rojalsów, nie zgasiły zaangażowania Meghan Markle w obowiązki członka rodziny królewskiej. Meghan nie chce wypaść gorzej od Kate Middleton i regularnia pojawia się na rozmaitych wydarzeniach u boku męża.
Wzbudzająca wiele emocji księżna wybrała się z małżonkiem do RPA, gdzie oboje spotykają się z fanami i odwiedzają ważne dla tubylców miejsca. Meghan i Harry odwiedzili Muzeum Szóstego Dystryktu - miejsce, które przez lata było domem uwolnionych niewolników i imigrantów.
Na tę okazję Meghan założyła sukienkę Veronica Beard, którą już kiedyś miała na sobie. Ceny podobnych modeli wynoszą około 500 dolarów. Meghan wyraźnie polubiła markę i nie krępowała się przed założeniem drugi raz tej samej kreacji. Podobne podejście do mody reprezentuje także Kate, która znana jest z zamiłowania do sieciówek.
Meghan i Harry spotkali się z fanami w historycznej dzielnicy. Szczególnymi emocjami obdarowała ich pewna staruszka, która na widok pary dosłownie rzuciła się na księżną.