Maryla Rodowicz to bez wątpienia jedna z najsłynniejszych polskich piosenkarek. Artystka ma za sobą 50 lat kariery scenicznej i nadal ani myśli o przejściu na emeryturę. Jednocześnie Rodowicz jest jedną z najciężej pracujących gwiazd, dając dziesiątki koncertów rocznie i pojawiając się gościnnie na festiwalach i w programach telewizyjnych.
Mimo wielu sukcesów zawodowych Maryla Rodowicz nie miała ostatnio lekko. Wszystko z powodu rozwodu z (prawie byłym) mężem, Andrzejem Dużyńskim. Ponad trzy lata temu piosenkarka odkryła po powrocie z Dubaju, że Dużyński wyprowadził się z ich wspólnej willi. Mąż Maryli uznał, że chce zacząć nowe życie, co piosenkarka podobno bardzo mocno przeżyła.
Dziś, trzy lata po tych wydarzeniach, Maryla jest już blisko sfinalizowania formalności rozwodowych. Zgodnie z doniesieniami Super Expressu artystka za kilka dni ma już być rozwódką i ma nawet konkretne plany na to, co zrobi po fakcie.
Zorganizuję rozwodowe party, zaproszę przyjaciół, będziemy jedli, pili i tańczyli. Z rozpadem małżeństwa musiałam się pogodzić, jak mąż się wyprowadził. Owszem, doznałam szoku, ale teraz jest okej - powiedziała Maryla Rodowicz w rozmowie z tabloidem.
Jednocześnie zapewnia, że nie rozgląda się za nowym mężczyzną.
_**Nie, nie, nie. Nie jestem zainteresowana adoratorami, chociaż nie ukrywam, że lubię mężczyzn**_ - zakończyła temat.
Oprócz tego gwiazda opowiedziała o tym, czy nadal czuje się samotna po rozstaniu z mężem. Zgodnie z jej słowami, samotność ma mimo wszystko swoje plusy.
_**Samotność nie jest taka zła, przynajmniej mogę oglądać turnieje tenisowe w telewizji i nie muszę walczyć o pilota**_ - odpowiedziała szczerze.