W dzisiejszych czasach, jeżeli ktoś nie ma konta w mediach społecznościowych, to właściwie nie istnieje. Większość ludzi zdążyła już przywyknąć do nieustannej potrzeby dokumentowania w sieci każdego swojego kroku. Dla wielu social media stały się również źródłem zarobku. I chociaż wciąż najskuteczniejszym miejscem robienia kariery pozostają YouTube i Instagram, to już wkrótce mogą one zyskać sporą konkurencję.
Mowa o aplikacji TikTok, która podbiła serca młodzieży na całym świecie, która służy do nagrywania krótkich filmików z podkładem muzycznym lub gotowym dialogiem. TikTok umożliwia dodawanie do wideo rozmaitych efektów oraz filtrów, tak, aby były one jak najbardziej kreatywne. Aplikacja stała się już na tyle popularna, że z powodzeniem lansuje młodzieżowe gwiazdy określane mianem profesjonalnych tiktokerów.
Moda na muzyczne nagrania dotarła również do celebrytów. Z aplikacji korzystają już m.in Ariana Grande, Cardi B czy Roksana Węgiel. O ile tworzenie tego typu wideo przez znane wokalistki nie jest szczególnie dziwne, o tyle obecność na TikToku Adama Fidusiewicza może nieco zaskakiwać.
Aktor postanowił dołączyć do internetowej zabawy. Choć na jego koncie na TikToku znajdziemy ponad 70 (!) krótkich filmików, musimy przyznać, że żaden z nich nie zdołał nas rozbawić. Adam bardzo się stara - zalewa płatki śniadaniowe wodą z cytryną, innym razem tańczy przy pojemniku na piasek czy wesoło macha do porcji frytek z Adą Fijał na featuringu. Niestety, zamiast uśmiechu filmiki wywołują ciarki wstydu, że w ogóle zdecydowaliśmy się to włączyć.
Zobaczcie sami. Bawi Was to?