Igor Jakubowski i Angelika Głaczkowska to prawdopodobnie jedni z nielicznych zwycięzców najnowszej edycji _**Big Brothera**_. Mowa oczywiście o częstotliwości pojawiania się na łamach kolorowej prasy, bo właśnie o to chodziło większości uczestników odświeżonego show. Wśród byłych znajomych pary z domu Wielkiego Brata faktycznie trudno doszukiwać się jakiegokolwiek innego materiału na kolejne polskie gwiazdy, co doskonale pokazują medialne wynurzenia Łukasza Darłaka o puszczaniu bąków czy kolejne wyznania Magdy "hugs and kisses" Wójcik.
Czas leci, a popularność po udziale w programie nie jest dana na zawsze, dlatego Igor i Angelika muszą kuć żelazo póki gorące. Para robi co może, aby nie dać o sobie zapomnieć i kolejny raz postanowili poinformować nas o kulisach swojej relacji. Igor Jakubowski był niedawno gościem wakacyjnego programu śniadaniowego Dzień Dobry Wakacje, gdzie w rozmowie z Mateuszem Hładkim opowiedział o zmianach w swoim życiu po udziale w telewizyjnym show. Nie mogło oczywiście kolejny raz zabraknąć pytań o jego związek z Angeliką Głaczkowską.
Ja jestem z Angeliką. Tak jesteśmy razem oficjalnie, możemy powiedzieć, że jesteśmy - skomentował doniesienia na swój temat Jakubowski.
W dalszej części wywiadu uczestnik nowego Big Brothera z chęcią opowiedział też o tym, jak rodziło się pomiędzy nimi wielkie uczucie. Podobno ich relacje układały się dobrze już od samego początku i Angelika była dla niego nieocenionym wsparciem, gdy ten przeżywał kryzys w programie. Dzięki temu od razu się polubili i tak już zostało.
My od samego początku w programie, jak Angelika przyszła to gdzieś nawiązaliśmy fajny kontakt, fajną relację koleżeńską i w sumie dogadywaliśmy się od samego początku, więc nie było między nami jakiś tam zgrzytów. Tak naprawdę Angelika wskoczyła też do programu w takim momencie, gdzie ja tam miałem taki chwilowy kryzys i ona była dla mnie takim powiedzmy, wsparciem, bo nie była jeszcze przesiąknięta programem - wyznał przed kamerami Igor.
Nie zabrakło też pytania o to, co mu się najbardziej podoba w Angelice. Stwierdził między innymi, że w ich relacji to ona jest bardziej poukładana, a jego charakteryzuje spontaniczność.
Myślę, że lubię typ kobiety takiej, która zawsze jest decyzyjna, nie że ostra, ale po prostu ma swoje zdanie na dany temat, a Angelika taka jest. A poza tym jest ogarnięta dziewczyną, jest dużo bardziej poukładana ode mnie. Ja żyję bardziej spontanicznie, a Angelika jak czegoś nie załatwi, to później jest godzina marudzenia w samochodzie.
W takim przypadku pozostaje mieć jedynie nadzieję, że ich relacja faktycznie ma szansę przetrwać, nawet bez nieustannie otaczających ich kamer. Przypomnijmy, że kilkanaście dni temu Angelika i Igor zostali przyłapani na czułych gestach podczas "romantycznego joggingu". Na początku czerwca z kolei oficjalnie ogłosili, że są parą i chcą razem zamieszkać.