Kulisy "Tańca z Gwiazdami": wzruszona Joanna Mazur, zabiegana Macademian Girl, Qczaj bez koszulki... (ZDJĘCIA)
Zobaczcie, co działo się tuż po nagraniu piątkowego odcinka "Tańca z Gwiazdami".
Wydawać by się mogło, że po odpadnięciu Justyny Żyły emocje w trwającej obecnie edycji "Tańca z Gwiazdami" znacznie opadną, ale w piątkowym odcinku pojawiły się nowe wywołane zwierzeniami Joanny Mazur. Mistrzyni wyznała, że stypendium, jakie dostaje za swoje sukcesy sportowe, wystarcza na wynajem skromnego pokoju bez łazienki. Historia sportsmenki poruszyła widzów, jurorów i internautów, którzy już zorganizowali zbiórkę dla niewidomej biegaczki.
Mazur w rozmowie z nami przyznała, że sytuacja nieco ją zawstydza i nie chciała, by zrobiło się wokół tego takie zamieszanie. Paparazzi uchwycili moment, w którym opuszczała studio Polsatu tuż po nagraniu. Towarzyszył jej przewodnik, który startuje z nią w zawodach, Michał Stawicki. Niedawno media spekulowały nawet, że biegaczkę i jej trenera łączy uczucie, ale zainteresowani nie skomentowali plotek.
Zobaczcie, co działo się tuż po nagraniu piątkowego odcinka Tańca z Gwiazdami.
Najwięcej po ostatnim odcinku mówi się o Joannie Mazur. Przed tańcem sportsmenki wyemitowano materiał, w którym mistrzyni pokazała, w jak trudnych warunkach mieszka od wielu lat.
Mazur utrzymuje się za 1400 złotych stypendium sportowego. "Szlag mnie trafia, że żyjemy w takim państwie. Mistrzyni świata, a ma toaletę na zewnątrz. To jest straszne" - mówiła po tańcu Mazur Ivona Pavlović.
Tuż po emisji odcinka widzowie zmobilizowali się i rozpoczęli internetową zbiórkę pieniędzy dla Joanny.
Joanna mogła liczyć na wsparcie przewodnika, z którym trenuje i biega podczas zawodów.
Michał Stawicki odprowadził Mazur do samochodu.
Z programem pożegnał się Qczaj, który jednak nie sprawiał wrażenia bardzo zasmuconego tym faktem.