Anna Mucha zawsze sprawiała wrażenie kobiety, która dużo lepiej bawi się w męskim niż damskim towarzystwie. Producenci M jak miłość próbowali przed laty wykreować na potrzeby promocji przyjaźń między nią i Katarzyną Cichopek, ale nie wpadło to do końca szczerze.
Przypomnijmy: Cichopek o Musze: "Nie przyjaźnimy się!"
Zresztą wtedy Mucha wolała imprezować ze swoim ówczesnym chłopakiem Kubą Wojewódzkim i jego znajomymi.To były czasy! Aktorka to tej pory nie może mówić o nich bez wzruszenia...
Okazuje się, że chociaż w jej życiu nie zmieniło się to, że nadal nie potrzebuje kobiecego towarzystwa, a nawet uważa je za nieciekawe, to w nocnym życiu stolicy zmieniło się wszystko. Zdaniem Muchy, na gorsze.
Mam na tyle kolorowe życie, że nie potrzebuję cyklicznie wychodzić na miasto z dziewczynami - wyjaśnia w Fakcie.
No i tu dochodzimy do sedna dramatu: nawet gdyby nagle zmieniła zdanie i uznała towarzystwo koleżanek za atrakcyjne, to i tak nie miałaby dokąd z nimi pójść.
Najlepsze imprezowe ulice Warszawy już według mnie zeszły na psy - komentuje surowo.