Jak co roku Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy mobilizuje Polaków do wpłat na rzecz najbardziej potrzebujących. Tym razem zbiórka organizowana jest na zakup sprzętu dla specjalistycznych szpitali dziecięcych. Akcja przyciąga też gwiazdy i celebrytów, którzy wystawiają na aukcję rozmaite przedmioty, a także wpłacają większe sumy pieniędzy. W tym roku można pomóc dzieciom, licytując np. trening z Chodakowską czy lunch z Robertem Lewandowskim.
Jedną z celebrytek, które postanowiły dorzucić swoją "cegiełkę", jest Kinga Rusin. Prezenterka znana z zamiłowania do ekologii postanowiła "połączyć WOŚP z dzikami". Na swoim profilu na Facebooku opublikowała emocjonalny wpis (zachowujemy oryginalną pisownię).
Dziś wielkie święto! 27 finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, dzień który łączy wszystkich ludzi dobrej woli. 3 dni temu @dobosz.daga rzuciła mi wyzwanie na instagramie, żeby połączyć WOŚP z dzikami dla dobra obu spraw. Zaproponowała żebym przekazała na WOŚP, zamiast jakiś swoich rzeczy konkretną kwotę, 10.000 zł. jeśli uda się nam zebrać 400.000 podpisów pod petycją „avaaz” przeciwko rzezi dzików. Zgodziłam się i poprosiłam Was o jeszcze większą mobilizację w tej sprawie - napisała Rusin.
Okazało się, że pod petycją złożono już 374 tysięcy podpisów, zatem Kinga postanowiła wpłacić zadeklarowaną kwotę, licząc na to, że do końca niedzieli uda się zebrać kolejne 26 tysięcy podpisów.
Chociaż do końca dnia zostało jeszcze 15 godzin, ja już teraz wpłacam obiecaną kwotę, 10 tys. na konto WOŚP! Wiem, że te pieniądze, jak zwykle zostaną dobrze wydane na najbardziej potrzebny sprzęt medyczny, dzięki któremu będzie można leczyć chore dzieci. Jurek i jego Fundacja robią nieprawdopodobną robotę! Jestem dla nich pełna uznania i wspieram od samego początku - zapewniła Kinia.
Zdaniem Rusin, tak liczny odzew na apel o ratowanie dzików, to dowód "empatii, mądrości i dalekowzroczności".
Jurek Owsiak zawsze powtarza, że nic go tak nie napędza i nie motywuje jak ludzie rzucający mu kłody pod nogi. Bierzmy z niego przykład! Nigdy nie należy się poddawać jeśli wierzymy, że to, co robimy jest słuszne i służy dobru wszystkich - zaapelowała dziennikarka.
Do wpisu Kinga dołączyła zdjęcie z Jerzym Owsiakiem. Jej gest zrobił na Was wrażenie?