Przez lata wokół wieku Małgorzaty Rozenek narosło wiele plotek, przez co można odnieść wrażenie, że jest to największa tajemnica polskiego show biznesu, porównywalna chyba tylko z tym, który z braci Mroczek to Rafał, a który Marcin. Cóż, nie ma się czemu dziwić, bo i na Pudelku od lat grzebiemy w archiwach, doszukując się wzmianek sugerujących prawdziwy wiek Małgorzaty.
Przypomnijmy, skąd to się wzięło. W 2010 roku Małgorzata, jeszcze jako żona Jacka, wystąpiła w programie jako "41-letnia matka dwójki dzieci", co oznaczałoby, że urodziła się w 1969 roku. Później zaś zaczęła twierdzić, że jest o dziewięć lat młodsza i urodziła się 1 czerwca 1978 roku, a w programie po prostu źle ją podpisano.
Problem w tym, że znajdują się jej znajomi, którzy twierdzą, że Gosia jednak trochę się odmładza: Znajomi Rozenek: MA 43 LATA!
Wątpliwości mają też fani Małgorzaty. W piątek pod jednym z postów na Instagramie internautka wprost zapytała Rozenek, jak to w końcu jest z tym wiekiem.
Może pani zdradzić swój prawdziwy wiek, ale myślę, że grubo po 40 - napisała. Nie piszę złośliwie, po prostu tak to jest ukrywane, a mnie to ciekawi.
Małgorzata odpowiedziała i... rzuciła wyzwanie osobie, która przedstawi odpowiednie dowody:
Kochana, daję milion złotych osobie, która udowodni, że nie urodziłam się 01.06.1978 - napisała.
Podejmiecie rzuconą przez Gosię rękawicę?