Natasza Urbańska jest rzadkim przypadkiem gwiazdy, która mimo posiadania niewątpliwej urody, talentu i pieniędzy, nie potrafi awansować do grona pierwszoligowych gwiazd. Aspirująca celebrytka próbowała już chyba wszystkiego, aby wyjść z cienia męża, Janusza Józefowicza i wreszcie stać się poważaną artystką. Natasza tańczy, występuje na deskach teatru i w produkcjach filmowych, a nawet projektuje ubrania dla własnej marki Muses, które wciska później popularniejszym od niej znajomym. Kilka lat temu próbowała też zostać gwiazdą popu, niestety, z marnym skutkiem.
Wszystko wskazuje na to, że przynajmniej w życiu prywatnym Urbańskiej wszystko układa się bez zarzutu. 40-latka wychowuje z mężem 10-letnią córkę Kalinę i trzeba Nataszy przyznać, że jak na swój wiek prezentuje się nadzwyczaj dobrze. W piątek Urbańska podzieliła się zdjęciem na swoim profilu instagramowym, na którym możemy podziwiać zadbaną gwiazdkę klęczącą na plaży w skąpym, czerwonym kostiumie kąpielowym. Zgrabne i wyćwiczone ciało tancerki nie pozostawiło jej fanów obojętnymi, co potwierdziła lawina pełnych zachwytów komentarzy.
"Piękne ciało i boska figura. Jesteś bardzo seksowna", "Ale forma! piękna i seksowna", "Mega ciało. Ile razy w tygodniu pani trenuje?" - pisali internauci.
Mają rację?
