Trwa ładowanie...
Przejdź na

Magdalena Środa o Sipowiczu: "Jak ma się czuć człowiek, któremu zmarła żona, którą kochał nad życie?"

187
Podziel się:

"Odchodziła w noc, w którą wszyscy na świecie gapili się na księżyc" - wspomina Magdalena Środa. "Nie było już kontaktu, ale musiała nas słyszeć".

Magdalena Środa o Sipowiczu: "Jak ma się czuć człowiek, któremu zmarła żona, którą kochał nad życie?"

28 lipca o świcie, w wieku zaledwie 67 lat odeszła Kora, wybitna artystka, współzałożycielka zespołu Maanam. Do końca się nie poddawała. W ostatnich tygodniach życia pracowała nad piosenkami na nową płytę, a zaledwie półtora miesiąca przed śmiercią urządziła w swoim domu na Roztoczu huczne przyjęcie urodzinowe.

Niestety, ostatnia hospitalizacja w placówce w Zamościu rozwiała nadzieje na przedłużenie piosenkarce życia. Organizm był już tak osłabiony pięcioletnią walką z rakiem, że lekarze rozłożyli ręce.

Na życzenie pacjentki wypisali ją do domu, by mogła spokojnie odejść w otoczeniu najbliższych. Przyjaciółka Kory, Magdalena Środa, zaalarmowana przez Kamila Sipowicza, przyjechała na Roztocze, by towarzyszyć piosenkarce w ostatnich godzinach życia. Akurat na tę noc przypadło całkowite zaćmienie księżyca.

Odchodziła w noc, w którą wszyscy na świecie gapili się w niebo, na księżyc - wspomina Środa w Newsweeku. Symbol kobiecych mocy. Długo się chował, znikał, a potem spektakularnie odsłaniał. Rozpaliliśmy "szamańskie" ognisko, postawiliśmy na łące lunetę, choć i tak gołym okiem było widać tę przemianę. Opowiadaliśmy jej o niej, trzymając za ręce, głaszcząc, szepcząc. Nie było już kontaktu, ale musiała nas słyszeć. Boginie słyszą wszystko. I nie umierają.

Kora pozostawiła pogrążonych w rozpaczy bliskich: synów, męża i ukochaną suczkę rasy bolońskiej, która od śmierci pani nic nie chce jeść.

Gdy spytałam Kamila, gdzie będzie teraz mieszkał, powiedział: "Na Roztoczu, przecież tu są zwierzęta" - wspomina Środa. Powiedzieć, że Kora kochała zwierzęta, to mało. Ona żyła z nimi w symbiozie. "Nie można wyśmiewać się z więzi, jaka nawiązuje się między człowiekiem a zwierzęciem, bo ona może być dużo mocniejsza niż między dwojgiem ludzi".

Kamil Sipowicz może wprawdzie liczyć na wsparcie przyjaciół, jednak jego stan psychiczny jest ponoć zły.

Jak się czuje Kamil Sipowicz? A jak ma się czuć facet, któremu zmarła żona, krótką kochał nad życie? - komentuje Środa w rozmowie z Super Expressem. Czuje się fatalnie. Ma ogromne wsparcie w przyjaciołach i rodzinie. Kora otaczała się wieloma życzliwymi ludźmi.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(187)
Gość
6 lat temu
Ok ale naprawdę po co o tym dalej opowiadać. Dlaczego bliska jej osoba nie może uszanować tego co się stało? Dlaczego ta Pani dalej przypisuje sobie prawo do odzierania Kory z intymności? Tylko dlatego, że była osobą publiczną?! Proszę ja uszanować. Tylko tyle i aż tyle.
gość
6 lat temu
Jestem w podobnym wieku i jestem przerażona że nie ma żadnego skutecznego lekarstwa na te choroby jestem smutna
Gość
6 lat temu
Smutne bardzo
Gość
6 lat temu
Smutne
gość
6 lat temu
Środa nie lansuj się N.A śmierci kory ,to wstyd. Rodzina milczy a ty upadasz !!!! Dosyć tego.
Najnowsze komentarze (187)
gość
6 lat temu
Przestańmy już tak gloryfikować Żal jej jako człowieka pewno dobrego ale to prawda ze codziennie ktoś kogoś traci i żal Ja odchodzą znani ludzie to u nas można przytoczyć słowa UMARŁ KRÓL. NIECH ŻYJE KRÓL
gość
6 lat temu
Zawsze wygladala zjawiskowo a to co mówiła było mądre i szczere
Gość
6 lat temu
Kochałam Korę...Uczyłam się tańczyć przy jej piosenkach,puszczanych na adapterze z płyty pocztówkowej.Co to były za cudowne czasy.Nigdy nikt jej nie zastąpi.Była wielką artystką i moim ideałem kobiety
gość
6 lat temu
A co wy Środa z domu Ciupak możecie wiedzieć na temat miłości. Przecież według waszej ideologii coś takiego jak miłość nie istnieje, a pożądanie rodzi się w przysadce mózgowej. Aż tu nagle Środa z domu Ciupak twierdzi, że niejaki Sipowicz (mąż przy żonie) jednak zhańbił się czymś takim jak miłość, bo przecież szansonistka kochała go ZA WZIĘCIE, a on ją ZA ŻARCIE, ot i cała tajemnica.
Gość
6 lat temu
Sipowicz to słaby facet. Taka baba z niego z kompleksami. Uzależnił się od jednej baby. Kora była dla niego matką. Ciężko będzie jemu wyjść z tego.
wtorek
6 lat temu
pani środo wstyd wstyd wstyd pani zachowanie i wywlekanie cudzych spraw jest obrzydliwe, naganne i nie wiem nawet jak to określić po prostu dno
gość
6 lat temu
Bardzo smutne
Gość
6 lat temu
Co środa wie o miłoścj,
Gość
6 lat temu
Stare poganki wyły do księżyca, smutne.
Gość
6 lat temu
Bardzo smutna wiadomość dotarła do mnie w sobotę rano.Trudno sobie wyobrazić świat bez Kory bez jej jej głosu...Walczyła i przegrała a tak chciała żyć,Dlaczego nikt jeszcze nie wymyślił lekarstwa ns ta okropna chorobę.Mamy tylu naukowców gdzie oni są ?Czy naprawdę nie ma ratunku???Straszne😢
gość
6 lat temu
Lans na zmarłej koleżance od razu po śmierci. Wywiady, zdjęcia. Wstyd, pani NIEETYCZNA profesorko.......
maciek
6 lat temu
ta środa to dno.... chodząca antyreklama UW...
gość
6 lat temu
Lans na martwej Korze. Okropne.
Gość
6 lat temu
Była piękna do końca, zawsze, zawsze ją podziwiałam.W liceum czytałam jej biografię, a piosenka,, kocham Cię kochanie moje" to...och, tyle się przy niej wycałowałam z chłopakami......Żegnaj Gwiazdo....
...
Następna strona