Zmęczony Messi z żoną i synami wrócił z rodzinnej Argentyny (ZDJĘCIA)
Leo i Antonella musieli bronić się przed natarczywymi paparazzi. Ich synowie nie wyglądali na zadowolonych...
Odkąd Leo Messi wziął głośny i wystawny ślub z Antonellą Roccuzzo, którą poznał jeszcze za czasów dzieciństwa - media na całym świecie skupiły się nie tylko na jego karierze sportowej, ale i rodzinie. 30-letni sportowiec nie zwierza się jednak z życia osobistego w tabloidach. Leo i Antonella są rodzicami dwóch synów - dwuletniego Mateo i pięcioletniego Thiago.
Zobacz: Tak wyglądał ślub Messiego w Argentynie: czerwony dywan, tłum gości i czułe pocałunki (ZDJĘCIA)
Gwiazdor FC Barcelony podkreśla, że jest bardzo rodzinnym człowiekiem i poza boiskiem skupia się przede wszystkim na wychowywaniu synów. Święta Bożego Narodzenia i Sylwestra Messi postanowił spędzić w rodzinnym mieście Rosario w Argentynie. Po powrocie do Barcelony, piłkarz i jego rodzina nie mieli łatwo - otoczył ich kordon paparazzi, a także przyjechała lokalna telewizja, a dziennikarze nie odstępowali go na krok. Mimo tych "niedogodności", zmęczonemu Leo udało się wydostać na zewnątrz, gdzie czekał na niego zaparkowany Range Rover.
Lewandowscy mogą im tylko "pozazdrościć" popularności? Zobaczcie zdjęcia: