Czasy, w których kontakt fanów z ich idolem polegał na wielogodzinnym wystawaniu w oczekiwaniu na autograf bezpowrotnie minęły. Dziś dzięki Instagramowi do gwiazdy można napisać wiadomość, życzenia świąteczne i gratulacje.
Ogromną popularnością cieszą się profile społecznościowe nie tylko WAG's, ale też samych piłkarzy. Leo Messiego śledzi ponad 85 milionów osób, podczas gdy - dla porównania - Shakirę czy Papieża Franciszka - aż o połowę mniej.
Nic dziwnego, że gdy na profilu sportowca pojawiła się świteczna fotografia, fani nie żałowali "serduszek". Zdjęcie z ciężarną żoną, dziećmi i Mikołajem zyskało już ponad 4 miliony polubień.
Wesołych świąt wszystkim! - napisał Messi, rzadko dzielący się życiem prywatnym.
Też go obserwujecie?
**#dziejesiewsporcie: Co rysuje Robert Lewandowski?
**