Za niecały miesiąc w Kostrzynie nad Odrą ruszy 23. Przystanek Woodstock. Chociaż od lat wiadomo, że festiwal organizowany przez Jurka Owsiaka cieszy się opinią jednej z najbezpieczniejszych imprez masowych, w tym roku środki bezpieczeństwa mają być jeszcze bardziej restrykcyjne. Spowodowała to niełatwa sytuacja po zamachach w zachodniej Europie. Mimo że organizatorzy zdają sobie sprawę z potencjalnych zagrożeń, a ISIS do tej pory nie było w Polsce żadnym problemem, szef MSWiA Mariusz Błaszczak już zapowiedział, że Przystanek Woodstock spotka się z negatywną opinią policji. Widać, że ministra Błaszczaka najbardziej boli hasło "róbta, co chceta" i fakt, że WOŚP z Owsiakiem cieszą się większym szacunkiem obywateli niż rząd i jego ministerstwo.
Jurek Owsiak postanowił uspokoić nieco ministra i odniósł się do słów Mariusza Błaszczaka, podkreślając, że bezpieczeństwo na Woodstocku jest sprawą najwyższej wagi, w czym co roku pomagają służby mundurowe.
(...) To dzięki super działaniu ze służbami zawodowymi - Policją, Strażą Pożarną, a także Policją Niemiecką, służbami granicznymi, Państwową Inspekcją Sanitarną, a także urzędem Wojewody Lubuskiego - Przystanek Woodstock jest przykładem imprezy, w ramach której wszyscy zaangażowani w jej organizację, zwracają uwagę na każdy aspekt jej bezpiecznego przebiegu. Podległe Panu służby od wielu lat przygotowują się razem z nami do Festiwalu - napisał Owsiak.
Od kilku lat opinia ludzi w mundurach o organizacji Festiwalu jest doskonała. Od kilku lat pańscy ludzie piszą o bardzo bezpiecznej i profesjonalnie zorganizowanej imprezie. Jest to wynik naszych całorocznych działań i bardzo starannych przygotowań, w postaci wspólnych szkoleń i spotkań. Wystarczy Panie Ministrze zapytać o to Komendanta Wojewódzkiego Policji - insp. Jarosława Janiaka, który od wielu lat na różnych stanowiskach był zaangażowany w działania związane z naszym Festiwalem - dodał.
Owsiak postanowił sprostować też słowa Błaszczaka, który chyba jednak trochę się zagalopował, mówiąc, że opinia policji odnośnie Woodstocku będzie negatywna. Owszem, od ubiegłego roku nic się w tej sprawie nie zmieniło, ale nie chodzi o brak zgody służb na organizację imprezy, tylko zakwalifikowanie jej jako wydarzenia o podwyższonym ryzyku.
31 maja Komenda Miejska Policji w Gorzowie Wielkopolskim wydała opinię dotyczącą tegorocznego Festiwalu. Nie jest ona - jak Pan mówi negatywna - jest ona taka sama jak rok temu. Mówi ona o podejmowanych przygotowaniach i przewidywanych zagrożeniach - pisze Owsiak. Ta opinia została wydana na podstawie naszego zgłoszenia imprezy, które wysłaliśmy w maju tego roku. Rok temu uznano nasz Festiwal za imprezę o podwyższonym ryzyku i uzasadnienie tej opinii budziło nasze zastrzeżenie - nigdy na Festiwalu nie wybuchły chociażby zamieszki spowodowane nieporozumieniami między subkulturami czy na tle religijnym. Zdajemy sobie sprawę, że w ciągu 22 lat istnienia naszego Festiwalu - Europa zmieniła się. Ale między innymi w zeszłym roku Światowe Dni Młodzieży były imprezą bardzo otwartą i "wędrującą" i tego podwyższonego ryzyka nie było, ale ja jako obywatel tego kraju widziałem olbrzymie zaangażowanie zawodowych służb w ich zabezpieczenie. Gratulujemy!
Zdaniem Owsiaka, najlepszym wyjściem do przekonania się o bezpieczeństwie festiwalu będzie... wizyta Mariusza w Kostrzynie. Jego poprzednicy jakoś nie mieli z tym problemu, ale widać, że szef MSWiA cierpi na bliżej nieokreśloną niechęć w stosunku do inicjatywy Owsiaka.
Nasz festiwal jest pozytywnym przesłaniem uczącym ludzi wzajemnego poszanowania, a także dbania o siebie i przestrzegania reguł, które na tym festiwalu panują. Ale nawet przez 5 minut nie zwalnia nas to i nigdy nie zwalniało z myślenia o jego bezpieczeństwie. Jeśli Pan chce to zrozumieć - najlepiej byłoby to zrobić odwiedzając nas, co czynili pana poprzednicy - napisał Jurek. (...) Panie Ministrze! Bardzo proszę w swoich wypowiedziach nie upolityczniać Festiwalu. Przystanek Woodstock jest dla wszystkich i ze wszystkimi. (...) Ponawiam dla Pana zaproszenie, aby mógł Pan naocznie przekonać się, jak blisko 5 000 osób związanych z organizacją tego festiwalu, będzie dbało o jego bezpieczny przebieg.
Myślicie, że Mariusz przyjmie zaproszenie i przyjedzie na Woodstock?