Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|

Anna Kalczyńska odbija piłeczkę Anny Wendzikowskiej w sprawie mobbingu: "NIKT z nas nie ma TAKIEJ historii. O wszystkim dowiedzieliśmy się Z PRASY"

182
Podziel się:

Anna Kalczyńska i Anna Wendzikowska przez wiele lat były koleżankami z redakcji "DDTVN". Przyjacielskie relacje miały je łączyć także poza pracą. Mimo to dziennikarka nie miała pojęcia o problemach koleżanki. "Ania widocznie mówi to, co czuje" - oceniła ostrożnie 46-latka.

Anna Kalczyńska odbija piłeczkę Anny Wendzikowskiej w sprawie mobbingu: "NIKT z nas nie ma TAKIEJ historii. O wszystkim dowiedzieliśmy się Z PRASY"
Anna Kalczyńska o mobbingu Anny Wendzikowskiej (AKPA)

Swoim wyznaniem o mobbingu w szeregach TVN, który niemal kosztował ją życie, Anna Wendzikowska otworzyła puszkę Pandory. Jej słowa spotkały się oczywiście z podziwem jednych i sceptycyzmem pozostałych. W obliczu kryzysu wizerunkowego stacji, który zbiegł się z jej 25. rocznicą jej powstania, większość osób zatrudnionych przez telewizyjnego giganta woli jednak nabrać wody w usta.

Teraz trzy grosze w głośnej sprawie postanowiła dorzucić inna gwiazda "Dzień Dobry TVN", Anna Kalczyńska. W rozmowie z Kozaczkiem dziennikarka zapewniła, że mimo przyjacielskich stosunków, które mają ją łączyć z Wendzikowską, nie miała bladego pojęcia o zmaganiach koleżanki z redakcji. Nie omieszkała przy okazji podlizać się pracodawcy, chwaląc podjęcie "natychmiastowych działań" przez stację.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Kurzopki" i kulisy rozstania Warnke ze Stramowskim

Przed wakacjami byłam w kontakcie z Anią i wiedziałam, że są jakieś kłopoty - wyjawiła. Chciałam nawet, żeby przyjechała do mnie z dziewczynkami, żebyśmy się spotkały. Natomiast nie wiedziałam, że one bezpośrednio dotyczą naszej pracy. Kwestia mobbingu jest jedną z najcięższych i najpoważniejszych zarzutów, jakie mogą paść w korporacji, szczególnie w takiej jak nasza, amerykańskiej. Został potraktowany priorytetowo.

Kalczyńska ubolewa nad tym, że nie mogła wspomóc Ani w tak ciężkim dla niej okresie. Prowadząca "DDTVN" jest jednak zdania, że nawet, gdyby chciała, to by nie mogła, gdyż nikt z redakcji "nie mógł jej towarzyszyć".

Osoba, która doznała mobbingu, jest w tym procesie od samego początku sama - oceniła. Musi opowiedzieć tę całą historię. Nikt z nas nie mógł jej towarzyszyć. To od początku do końca jest prywatna i poufna sprawa. O wszystkim dowiedzieliśmy się z prasy.

I o ile Kalczyńska sympatyzuje z Anią, w obecnej sytuacji współczuje przede wszystkim sobie i reszcie załogi, która nieustannie musi mierzyć się z niewygodnymi pytaniami.

Mogę powiedzieć, że jest mi niezwykle przykro - przekonuje. Ania widocznie mówi to, co czuje. To jak odebrała całą tę historię. Niewiele więcej mogę powiedzieć. Ania może liczyć na moje wsparcie. A my, osoby, które zostały w tym programie, musimy się konfrontować z takimi pytaniami. Jest nam niezręcznie i niekomfortowo. Nikt z nas nie ma takiej historii. Jesteśmy zachęcani regularnie, żeby odzywać się do przełożonych, gdyby coś podobnego miało miejsce. Ta sprawa została potraktowana z należytą odpowiedzialnością. Mnie to nie spotkało.

Na koniec dodała, że z pierwszej ręki wie, iż decyzja Wendzikowskiej jest nieodwołalna:

Pytałam czy chce wrócić, nie chciała - ucięła.

Myślicie, że po odejściu Wendzikowskiej z "DDTVN" celebrytki dalej się będą kumplować?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(182)
Vito
2 lata temu
Czy Kalczyńska nie jest przypadkiem żoną kogoś z zarządu TVN? ;)
bzdury
2 lata temu
Naprawdę? Przecież Woźniak-Starak przyznała, że jest wdzięczna Wendzikowskiej za jej maila, bo dzięki niemu zmieniło się na lepsze. To Woźniak-Starak, która pracuje w DD TVN krótko wiedziała, że coś jest nie tak, a Kalczyńska, która siedzi tam kilka lat nie? Z pewnością...
Czytelnik
2 lata temu
Jasne - te, które ustawiły się najbardziej, jak ona lub Olejnik są po prostu częścią systemu.
Vito
2 lata temu
Czy Kalczyńska nie jest przypadkiem żoną kogoś z zarządu TVN? ;)
haha
2 lata temu
Tez dawala zeby dostac i utrzymac prace . Caly TVN wie.
Najnowsze komentarze (182)
babcia
2 lata temu
Poczytajcie , jak byli traktowani aktorzy grający w W 11 ,opisał to Sebastian Wątroba.
Polak
2 lata temu
Jeszcze na temat atmosfery w stacji powinien się wypowiedzieć Chajzer i "dziennikarka" Olusia Kwaśniewska.....
MATKA
2 lata temu
Nie lubię tej kalczynskiej Matka jest to.byla piękna w młodości.Ona taka sobie
Ala
2 lata temu
TVN kontratakuje…wysługując się obecnymi współpracownikami.
Zoya
2 lata temu
P.Kalczyńska nie jest żadnym autorytetem
Andrzej s.
2 lata temu
Kałczyńska jest dziwna...
Pudelnica
2 lata temu
No cóż, Pani Kalczyńska jest nie do ruszenia w TVN, bo jej mąż pracuje w zarządzie, więc o czym mowa???!!! Wszyscy by wylecieli na zbity pysk gdyby ją tknęli! To raczej właśnie ona powinna wspomagać koleżanki i na bieżąco informować, że w firmie jest coś nie halo...Fałszywa przyjaciółka... AWS nie lepsza...Podziękowania po fakcie....Śmiechu warte!!!
Ranking
2 lata temu
Wiadomosci TVN 99% fake TVP przed 2020 55% fake po covidzie 95%fake po Ukrainie 1000% fake Polsat 85% fake
ZDZICHA
2 lata temu
OJ CHYBA TAK KAŻDA GADA JAK TO CUDOWNIE JEST TVN A DOPIERO JAK ODCHODZI LUB JĄ ZWALNIAJĄ TO JEST WTEDY WYLEWANY HEJT !!!
Hex
2 lata temu
Kalczyńska to niespełniona celebrytka, ciągle próbuje nieudolnie zainteresować swoją osobą albo podłączyć się pod chodliwy temat? A co do Wędzikowskiej to czekam na pokazanie dowodów na mobbing, gadać to sobie można wszystko...
Jaja
2 lata temu
Niech pani nie bredzi!! Wszyscy boicie się o własne stołki!!
Pani60plus
2 lata temu
Powiem Tak kobiety są najbardziej wredne dla fajnej seksownej koleżanki. Nie darują że ładna powabna że facetom się podoba.
Typ
2 lata temu
Kalczynska nic nie powie bo wyleci z TVN
Polak
2 lata temu
Kalczyńska, jako żona członkia zarządu nie powinna zabierać głosu w sprawie mobbingu.
...
Następna strona