Trwa ładowanie...
Przejdź na
Piotr Grabarczyk "Grabari"
Piotr Grabarczyk "Grabari"
|
aktualizacja

OKIEM PUDELKA: Opozda vs. Leszczak, "TTBZ" kontra reszta świata oraz "kto polską kadrę ogląda, ten w cyrku się nie śmieje"

80
Podziel się:

Tydzień bez afer w polskim show-biznesie to tydzień stracony, a celebryci chyba pozazdrościli politykom przedwyborczej gorączki i natłoku coraz to bardziej szokujących doniesień. Wybory parlamentarne dopiero przed nami, ale w cyklu "Okiem Pudelka" wrzucamy nasz głos do urny w każdą niedzielę. Czym żyliśmy w mijającym tygodniu?'

OKIEM PUDELKA: Opozda vs. Leszczak, "TTBZ" kontra reszta świata oraz "kto polską kadrę ogląda, ten w cyrku się nie śmieje"
Okiem Pudelka (AKPA, EAST_NEWS, Instagram)

Trzymając się politycznych aluzji, nie będzie przesadą porównanie trwającego już od lat konfliktu Joanny OpozdyAntka Królikowskiego do rządów Prawa i Sprawiedliwości. Skandale, wzajemne oskarżenia, próby nieporadnego wybielania się, zaklinanie rzeczywistości czy w końcu zarzuty o łamanie prawa. I podobnie jak w przypadku miłościwie nam panujących, kolejne odcinki tej telenoweli o zdradzie, zemście i alimentach robią na nas coraz mniejsze wrażenie. Urządziliśmy się w tej rzeczywistości już dość wygodnie i awantury Opozdy i Królikowskiego są po prostu częścią rozrywkowego grajdoła.

Natomiast jeśli ktoś oglądał "Modę na sukces", to wie doskonale, iż nic tak nie pobudza akcji, jak pojawienie się nowej bohaterki. Do (jeszcze) małżeńskiego konfliktu postanowiła nieoczekiwanie włączyć się Marcela Leszczak, co jest dość zuchwałym krokiem dla osoby, która z własnej woli związała się z Miśkiem Koterskim. Wydawać by się mogło, że wątpliwy gust do mężczyzn ustawi Leszczak w narożniku Opozdy, ale nic bardziej mylnego. Gwiazdka "Top Model" zarzuciła (widzianej dwa razy w życiu) koleżance, że ta próbuje manipulować przekazem medialnym i organizuje ustawki. To wystarczyło do rozpoczęcia prawdziwej wymiany ciosów i tak oto znaleźliśmy się w samym środku kolejnego Insta MMA.

Nie chcę tu na siłę rozdzielać obu pań, wszak tego typu pojedynki to mokre sny redaktorów portali plotkarskich, ale aż prosi się, żeby zadać jedno fundamentalne pytanie: czy w walce z alimenciarzami nie warto sobie czasami ubrudzić rąk? Cel uświęca środki. Mam za sobą epizod pracy w tabloidzie i przed laty przyszła do mnie zdesperowana celebrytka, chcąca ujawnić chorobę alkoholową partnera, bo nikt z otoczenia i rodziny nie dawał jej wiary w tę historię. Musieli więc dostać ją w twarz, a z pomocą przyszedł najpoczytniejszy dziennik w Polsce, który opublikował zaaranżowane zdjęcia wspomnianego mężczyzny w sytuacji niepozostawiającej żadnych złudzeń. Efekt? Udał się na leczenie. Gdy rozmowa i cywilizowane metody zawodzą… Nie mnie oceniać!

Jeśli Joanna Opozda uważa, że w tej walce nie ma chwytów poniżej pasa, to możemy się z nią tylko zgodzić, a swoją złość kierować pod adresem tego, kto naprawdę na nią zasługuje. Niestety, jak to mawia moja babcia, tylko dziecka w tym wszystkim szkoda.

Gdyby telewizja miała podzielać energię "nie zważam na nic" Królikowskiego, to z pewnością byłby to Polsat, konsekwentnie proponujący widzom "black face" w "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Upór producentów w malowaniu na czarno twarzy swoim uczestników jest w jakiś sposób godny podziwu, bo nie pomogły tłumaczenie, krytyka i protesty widzów. Dyskusja o "black face" jest w Polsce trudna, bo nie niesiemy na plecach ciężaru niewolnictwa i niechlubnej tradycji tego sięgającego XIX wieku amerykańskiego zjawiska, w którym biali wcielali się w role osób czarnoskórych, fundując groteskową parodię ludzi będących ich własnością.

Argument, że intencją uczestników, w tym wypadku Kuby Szmajkowskiego w roli Kendricka Lamara, nie jest parodia, a oddanie hołdu wielkiemu artyście i próba odwzorowania jego scenicznego geniuszu, tutaj, niestety, nie zadziała. Bo nie o intencję chodzi, a skojarzenia i tło historyczne tego procederu. A są one na wskroś rasistowskie, choć oczywiście, nie w naszym kręgu kulturowym. Warto jednak wyjrzeć poza czubek własnego biało-czerwonego nosa.

Widzieliśmy przecież problem, gdy kilka lat temu popularna sieciówka zaproponowała w swojej ofercie koszule przypominające pasiaki z Auschwitz i powoli godzimy się z tym, że przebieranie się za rdzennych mieszkańców Ameryki również nie jest w najlepszym tonie. Intencje w jedną stronę, trudne skojarzenia w drugą. Kolejną pigułką do przełknięcia jest "blackface" i używanie "n-word". O ile Szmajkowski i Polsat mogą nieudolnie bronić charakteryzacji i okrywać się płaszczykiem "sztuki", o tyle dla użycia "n-word" na scenie nie ma usprawiedliwienia. O czym młody wokalista doskonale wie, bo będąc przedstawicielem generacji TikToka, od lat może obserwować brak przyzwolenia na choćby poruszanie ustami do tego słowa w wykonaniu osób nie-czarnoskórych śpiewających popularne rapowe utwory.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kuba Szmajkowski o krytyce zagranicznych mediów i internautów: "Nie spodziewałem się"

Kuba, to twoje pokolenie ustaliło te zasady - nie możesz obrażać się, że ktoś nie chce zrobić dla ciebie wyjątku. Społeczny consensus, choć często dla nas niewygodny, z jakiegoś powodu istnieje, a w czasach życia w globalnej internetowej wiosce, jest wręcz nieunikniony.

A skoro o społecznych consensusach mowa, to chyba wszyscy możemy się zgodzić, że reprezentacja Polski w piłce nożnej po raz kolejny udowodniła, że jest na naprędce posklejaną bandą nieudaczników? Kto ogląda naszą s-kadrę, ten w cyrku się nie śmieje, niestety. Blamaż polskich reprezentantów w meczu z Albanią dziwi i nie dziwi, przede wszystkim smuci. Które to już pokolenie utalentowanych przecież piłkarzy nie potrafi stworzyć drużyny osiągającej sportowe minimum?

Z pozycji widza i kanapowego eksperta najbardziej boli chyba nieporadność Roberta Lewandowskiego, który nie dość, że nie strzela na boisku tak często jak byśmy chcieli, to kompletnie nie rozumie strzałów w swoją stronę poza nim. Owszem, nasza największa gwiazda jest łatwym i oczywistym celem, ale jeśli nie możemy wymagać od niego, kapitana (!), to od kogo? Być może ta rola lidera spadła na niego trochę z przypadku, nie każdy strzelający na zawołanie gole napastnik nim jest, ale mówimy o kimś, kto zrobił o sobie film i to przepraszam nie wystarcza, żeby złapać kolegów z boiska za mordę?! Narzekanie w wywiadach, że mniej utytułowani zawodnicy nie proszą się o dobre rady i legendarny R9 ich nie inspiruje, rysuje obraz piłkarza sfrustrowanego bardziej niż przeciętny kibic przed telewizorem. Gdzie są kulki mocy, ja się pytam?!

Cała sytuacja jest ze wszech miar niepoważna, więc nie powinno nikogo dziwić, że i dla piłkarzy znalazło się miejsce w naszym podsumowaniu. Póki co, to jedyne trofeum, na które mogą liczyć…

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(80)
Xyz
8 miesięcy temu
Kto nie przeczytal tylko od razu zjechał w komentarze?
Twój nick
8 miesięcy temu
Niech piłkarze zajmą się swoimi problemami. Mają ich od groma. Nie do końca interesuje mnie, czy wezmą z nas przykład. Są przepłacani i za dużo zarabiają. Ich podejście jest diametralnie inne na boisku niż siatkarzy. Wystarczy popatrzeć, jak w finale Polacy walczyli o każdy punkt. U piłkarzy w ostatnim czasie nie było widać wielkiego zaangażowania. Na tę chwilę siatka odstaje od piłki o lata świetlne - stwierdził Wspaniały, były trener polskiej reprezentacji siatkarskiej
Baj
8 miesięcy temu
Przeczytałem i podobało mi się 100 % racji szkoda ,że do ludzi nie dociera ,że alimentarzy należy przywoływać do porządku i czasami trzeba pobrudzić się aby tego dokonać w świecie są też inne nacje które należy szanować a nasi kopacze to zapomnieli po co są na boisku .
Aaaaaaa
8 miesięcy temu
Kiedy Antek wyda oświadczenie?
Gość
8 miesięcy temu
Kto teraz pisze na pudlu? Wcześniej nie było takich tekstów typu "ja"... I o co chodzi z tym "Black face"? Ludzie opanujcie się! Taki jest format programu: Twoja twarz brzmi znajomo!. Uczestnik ma się upodobnić wokalnie i WIZUALNIE do pierwowzoru. A czy jak Nick w ostatnim odcinku, został "wybielony" , żeby odegrać Nicka Jeggera, to już nie jest problem?
Najnowsze komentarze (80)
Kinga
7 miesięcy temu
Widząc, że autorem artykułu jest popularna persona, spodziewałam się wyższej jego jakości. Niestety tekst jest tak zagmatwany, że nie łatwo dobrnąć do końca bez poczucia znużenia przesadnie dodawanymi na każdym kroku słowami, które jedynie zakłócają przekaz. Ponadto przeliczyłam się, oczekując od twórcy najbardziej pożądanej w zawodzie dziennikarza bezstronności. Pozwólmy publiczności kształtować opinie, zamiast wpychać im swoje racje. Nie pierwszy raz zawiodłam się na Grabarim, dziennikarzu, który tyle mówi o tolerancji, zaś sam nie wykazuje się nią w publicznej odpowiedzi na instagramowe komentarze. Po co ukierunkowywać ludzi na "właściwe" tory? Dajmy im samodzielnie myśleć, kreując niezależne publikacje.
że zapytam
8 miesięcy temu
Grabarczyk, może teraz napiszesz o swojej idolce Opoździe, w kontekście dzisiejszych informacji, jak to, łamiąc prawo, reklamowała alkohol na Instagramie i jak była wynoszona nad ranem z klubu nocnego, tak pijana, że nie mogła ustać na nogach, matka niemowlaka. Byłoby to chyba uczciwe, nieprawdaż?
Kinga
8 miesięcy temu
Murem za Opozda
Daga
8 miesięcy temu
Martyna Wojciechowska tsz wspiera Aśkę i mlwi ze dobrze ze walczy i mówi o tym głośno, napiszcie o tym
Kamila
8 miesięcy temu
Pudelku brawo cała Polska ma dość bezprawia i facetów pokroju antka - a opozda jest moja bohaterka. Ona ma jaja i sile, im dalej w las tym więcej drzew, ale ona wyjezie z tego lasu i będzie zyc na słonecznej polanie a oni zosagana w mroku
Babs
8 miesięcy temu
Super tekst Grabari, tak trzymaj♥️
Zbigniew
8 miesięcy temu
Acha czyli mogę np ubrać się jak rdzenny afrykanczyk żeby go udawać ale nie mogę pomalować białej skóry na czarno żeby lepiej go udawać ??????? To jest tak chore że głowa mała nie ma chyba nic bardziej rasistowskiefo. A jednak jest " Nagrody czarnej telewizji" "Nagrody czarnej muzyki" "Nagrody czarnej szpuli" itp itd rasizm w całej okazałości. Ewenty tylko dla ludzi jednego koloru skory. Czy są odpowiedniki dla innych ras ależ oczywiście nie ma.
Europa
8 miesięcy temu
Black face. Wystarczy poczytać historię. Biali byli malowanie na czarno i odgrywali rolę które celowo miały ośmieszyć czarnoskórych. TTBZ ma zupełnie inne zadanie. I tak czarnoskóry Nick (notabene z mężem) odgrywa bialoskorego. Białoskóry odgrywa czarnoskórego. Kobieta mężczyznę i odwrotnie. Tu nie chodzi o parodie a o jak najbliższe odegranie oryginału. To nic złego. Gdyby natomiast biały pomalował się na czarno tylko po to aby wyśmiać rasę czy zachowanie to to już jest Black face. Nie dajmy się zwariować
Arek
8 miesięcy temu
Fatalny tekst
Sivia
8 miesięcy temu
Od kiedy to czarnoskóry jest rdzennym Amerykaninem?
Misia
8 miesięcy temu
Tak durnego artykułu dawno nie czytałam.
Ppp
8 miesięcy temu
😁😁😁
Uuuuuuu
8 miesięcy temu
Powinni im płacić tylko za wygrane mecze,bo tak to nie maja celu żeby się ruszyć na boisku.Przepłacani ,rozleniwieni nie maja motywacji.Wylegują się na Majorka,w spa ,a ktoś im zawraca głowę kopaniem piłki.
mbm
8 miesięcy temu
"Jeśli Joanna O. uważa, że w tej walce nie ma chwytów poniżej pasa, to możemy się z nią tylko zgodzić" - a kim są ci "my"? Ludzie zdgenerowani pod względem moralnym? Od fłszywych do n osów na policję, łamiący prawo też na inne sposoby? A jest jeszcze inny "chwyt" - "załatwianie", czyli kor_mpowanie w sądach. Rozpowszechnianie kłmstw itp. Składanie fłszywych zeznań w sądzie i na policji. // Tak zdgenerowanego tekstu na P-dlu jeszcze nie czytałem, takich c_chnących wypocin.
...
Następna strona