Alisha Lehmann z całą pewnością jest znana w kręgu fanów damskiej piłki nożnej. Szwajcarska zawodniczka grająca na pozycji napastnika wyróżnia się na boisku nie tylko swoimi umiejętnościami, ale i urodą. Przynajmniej tak twierdzą wszyscy ci, którzy obwołali ją "najpiękniejszą piłkarką na świecie". Reprezentantka kraju obecnie jest zawodniczką klubu Aston Villa, grającego w angielskiej Super Lidze Kobiet.
Lehmann od 2017 roku gra w seniorskiej reprezentacji Szwajcarii, gdzie udało jej się zdobyć kilka zasłużonych dla drużyny goli. Piłkarka jest również niezwykle aktywna na Instagramie, na którym to udało jej się zgromadzić już ponad 15 milionów obserwatorów. Fani Alishii mogą liczyć na zdjęcia z przygotowań do występów z zawodów i innych sportowych aktywności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Alisha Lehmann zarabia fortunę na Instagramie
Nie brak jednak i prywatnych kadrów, gdzie 24-latka pozuje na tle luksusowych samochodów czy prezentuje swoje wdzięki w bikini. Okazuje się, że fotki, które zamieszcza, są warte fortunę. Firma analityczna Gracenote Nielsen ujawniła, ile Lehmann ma zgarniać za post na Instagramie. Analizując liczbę obserwujących, zasięg, które generują jej posty, a także interakcje, jakie wykazują fani po tym, gdy na jej profilu pojawi się nowy treść, oszacowano, że za jeden post może zgarniać około 245 tysięcy funtów [przyp. red. prawie 1,3 mln złotych].
Nie są to oczywiście jedyne zarobki gwiazdy piłki nożnej, bo dochodzą do tego również wypłaty z rozegranych spotkań piłkarskich, a także inne kampanie reklamowe, w które jest zaangażowana. Nie da się jednak ukryć, że nawet teraz, gdyby postanowiła odejść na sportową emeryturę, żyłoby jej się całkiem... godnie.
Robi wrażenie?
ZOBACZ: Skandal po finale mistrzostw świata w piłce nożnej kobiet. Prezes pocałował piłkarkę W USTA (WIDEO)
