Trwa ładowanie...
Przejdź na
Makabrycja
|

Gwiazdor PRL-u Jerzy Nasierowski był skazany za współudział w zabójstwie. W tle historia domniemanego kochanka

64
Podziel się:

W latach 60. ubiegłego wieku Jerzy Nasierowski cieszył się rosnącą popularnością – młody, przystojny aktor, który zachwycał publiczność swoim talentem w kolejnych filmach i serialach. Role w "Stawce większej niż życie", "Godzinie pąsowej róży" i występy na deskach teatrów sprawiły, że stał się rozpoznawalny i na stałe wtopił się w hermetyczne środowisko artystycznej bohemy czasów PRL.

Gwiazdor PRL-u Jerzy Nasierowski był skazany za współudział w zabójstwie. W tle historia domniemanego kochanka
Jerzy Nasierowski (EAST_NEWS)

Jerzy Nasierowski, pochodzący ze szlacheckiej rodziny, cieszył się nie tylko miłością widzów, ale i sympatią ówczesnej towarzyskiej elity. Jego eleganckie mieszkanie na warszawskiej Starówce bywało miejscem spotkań i dyskusji, jednak na liście znajomości Jerzego znajdowali się nie tylko aktorzy czy ludzie związani z szeroko pojętą warstwą intelektualną…

Gdy Nasierowski poznał 16-letniego Andrzeja Rukuszewicza, wpadł jak śliwka w kompot – zakochał się w nim bowiem bez pamięci, nie przejmując się bardzo dużą, bo niemal 20-letnią różnicą wieku czy przepaścią jeśli chodzi o status. Andrzej był bowiem prostym chłopakiem, hydraulikiem, któremu brak było obycia, doświadczenia życiowego i środków, jakimi dysponował jego partner. Można by się spodziewać, że w takiej sytuacji to starszy Jerzy byłby motorem i kołem zamachowym ich związku – stało się jednak wręcz przeciwnie.

16-letni Andrzej bowiem "zaraził" Jerzego swoim pomysłem na łatwy pieniądz i szczyptę adrenaliny. W przerwach pomiędzy podróżami i wizytami w restauracjach obaj panowie bowiem trudnili się włamaniami i kradzieżami w mieszkaniach należących do zamożnych znajomych Nasierowskiego, który jako popularny aktor często bywał w gościnie u innych przedstawicieli "środowiska". I doskonale wiedział, co kto trzyma w domu – a także jakie ma zamki w drzwiach i grafik pracy…

W niektórych włamaniach Jerzy Nasierowski towarzyszył swojemu partnerowi, jednak w przypadku pamiętnego napadu na willę aktorki Miry Grelichowskiej-Wajdy o wszystkim dowiedział się po fakcie. 27 stycznia 1972 roku Andrzej Rukuszewicz włamał się do willi wraz ze swoim znajomym, Maciejem Banasiem. Nie wszystko poszło zgodnie z planem… W domu aktorki wpadli na pielęgniarkę, Annę Wujek, której obecności kompletnie się nie spodziewali. Związali ją i zakneblowali, by móc w spokoju splądrować willę. Kobieta jednak się udusiła – w ten sposób "zwykła" kradzież stała się zbrodnią. W sprawie tej milicja zatrzymała zupełnie kogoś innego – ekipę kilku złodziejaszków, którzy mieli odpowiedzieć za włamanie i śmierć Anny Wujek. Ludzie ci, torturowani przez milicję, przyznali się do zbrodni… Jerzy Nasierowski znał jednak prawdę i nie chciał dopuścić do tego, by wyrok w tej sprawie usłyszeli niewinni. Zadenuncjował swojego partnera Andrzeja i jego kolegę na milicji. Nie spodziewał się jednak, że Andrzej postanowi pociągnąć go za sobą na dno…

Rukuszewicz zeznał bowiem, że cały napad i jego przebieg był pomysłem Jerzego Nasierowskiego! W końcu do za jego pełną wiedzą i zgodą odbyły się poprzednich 6 włamań, w których znajomi Jerzego tracili oszczędności życia, biżuterię i antyki. Andrzej wyśpiewał absolutnie wszystko – nie tylko szczegóły dotyczące wspólnych kradzieży w mieszkaniach zamożnych kolegów i koleżanek Nasierowskiego, ale i przekrętów związane z handlem dewizami i dziełami sztuki czy oszustw skarbowych. Utrzymywał, że to Jerzy zaplanował szczegółowo napad na willę Miry Grelichowskiej-Wajdy, w co łatwo było uwierzyć, skoro była jego znajomą i skoro wspólne przestępcze przygody panów trwały od ładnych paru lat.

Proces trwał krótko i zakończył się wysokimi karami. Jerzy Nasierowski, podobnie jak jego były partner, usłyszał wyrok 25 lat pozbawienia wolności, do którego doliczono jeszcze kary za przestępstwa związane z nielegalnym handlem dziełami sztuki i antykami. Łącznie do odsiadki aktor miał aż 32 lata – odsiedział jednak 10,5 roku. Po wyjściu z więzienia stał się persona non grata w starych, dobrze sobie znanych aktorskich kręgach, czemu trudno się dziwić, biorąc pod uwagę kulisy jego zniknięcia z salonów. Gdy wrócił do domu – okradzionego zresztą pod jego nieobecność z antyków i wszystkich cennych przedmiotów przez innego dawnego kochanka – nie miał nic. Jego reputacja legła w gruzach, przyjaciele się od niego odwrócili, współpracownicy zapomnieli. Nasierowski, mimo iż wyszedł zza krat, pokutował zatem dalej, skupiając się na pisaniu książek i rzadkim grywaniu w teatrze.

Nigdy więcej nie wrócił na szczyt.

Źródło: Makabrycja

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
Makabrycja
KOMENTARZE
(64)
Asda
2 miesiące temu
Znam te historie bardzo dobrze. To z zazdrosci o kochanka zadenuncjowal go i jego nowego partnera, a nie po to, zeby niewinni zostali skazani. Obrzydliwy, falszywy, sliski typ.
Tak
2 miesiące temu
Dlatego lepiej być samemu, niż trafić na byle kogo i być z byle kim
double
2 miesiące temu
To jest ciekawe, że jego spotkał ostracyzm, a Wajdówna miała się świetnie.
Szacun! 🦦
2 miesiące temu
Przynajmniej niewinni złodzieje nie poszli siedzieć.
xyz
2 miesiące temu
Rety, grał w 'Godzinie pąsowej róży'. Świetny film.
Najnowsze komentarze (64)
Łazarz
2 miesiące temu
To był bardzo zły człowiek. Rodzina Nasierowskich go się całkowicie wyrzekła. Unieszczęśliwił niedawno zmarłą aktorkę Alicję Pawlicką uwodząc jej pierwszego męża, kiedy była z tym mężem w ciąży.. Przekręty, kradzieże, handel walutami i współpraca z UB. Nigdy się nie pokajał, nie żałował swoich ofiar. Udawał bohatera.
gość
2 miesiące temu
przerażającą twarz ... Hannibal Lecter ... to pryszcz
Jaa
2 miesiące temu
Jest wywiad ja yt jak ten Pan,mówi o swojej BARDZOOOO bliskiej relacji z małym prezesem
arnold
2 miesiące temu
very toxic, omijać z daleka.
lilka kossak
2 miesiące temu
Ten facet ma tez swoj kanal na you tube/ Okropnie ponaciagany przez co wyglada dziwnie, upiornie.
Kinia
2 miesiące temu
Fajną książkę napisał, "S*ks, zbrodnia i kara", polecam. O realiach więzienia.
Mariasol
2 miesiące temu
Sliczny chlopak, pamietam jego film z Raksa, potem zlodziej, homoseksualista, manipulator i na koniec wspoludzial w morderstwie. Dziwny jest ten swiat
Polly
2 miesiące temu
Fajna historia na film
Kot
2 miesiące temu
Swoje odsiedział dajcie mu spokój! Prowadzi ciekawe radio na YouTube , mniej jadu ludzie
Gość
2 miesiące temu
Brat Zofii Nasierowskiej, świetnej fotografki, żony reżysera Majewskiego...
Nika
2 miesiące temu
Nie wiem czy to jest osoba warta zrobienia z niej celebryty. Jest zapomniany i niech tak zostanie
Niebieski Pok...
2 miesiące temu
Kojarzę go z Niebieskiego pokoju z Polą Raksą. W pierwszej chwili pomyślałam wtedy, że to Jerzy Matałowski z Kolumbów. Ale Nasierowski miał w sobie coś takiego dziwnego, 'śliskiego'. Oceniając tylko i wyłącznie po wyglądzie - ktoś kto potrafi manipulować i zawsze ma swój cel, do którego Ty jesteś środkiem, ale przy tym uprzejmy i może nawet czarujący.
gudmundur
2 miesiące temu
Hiacynt
Magda
2 miesiące temu
przerażająca aparycja
...
Następna strona