Jakub i Dawid za sprawą muzycznego "coming outu" zyskali dużą popularność. Para nagrała teledysk do piosenki Some other summer zespołu Roxette. Zachwycony nagraniem Per Gessle udostępnił film na Facebooku, dzięki czemu stał się hitem sieci. Od tamtej pory do Kuby i Dawida piszą homoseksualiści z całej Polski gratulując odwagi i prosząc o rady, jak powiedzieć o swojej orientacji rodzinie.
Popularność zmobilizowała chłopaków do walki o prawa homoseksualistów w Polsce. W rozmowie z nami przyznali, że bycie w związku heteroseksualnym jest znacznie prostsze, ponieważ wszystko wydaje się być "takie naturalne". Twierdzą, że obecna władza daje ciche przyzwolenie na piętnowanie osób homoseksualnych. Swoją sytuację porównali do dojścia do władzy Adolfa Hitlera, ponieważ "ktoś go wybrał w demokratycznych wyborach i wydawało się, że to nic złego":
Jest łatwiej być w związku hetero, opowiadać o tym wśród znajomych, później ślub, wszystko jest takie naturalne. My musimy żyć pod prąd. Nacjonalizm ma teraz dobry czas. Jest przyzwolenie na hejt, opluwanie ludzi. Jak Hitler doszedł do władzy to też ktoś go wybrał w demokratycznych wyborach i wydawało się, że to nic złego. Teraz radykalizacja poglądów. Boli nas ciche przyzwolenie władzy na takie zachowania. Władza inspiruje. Po Polsce krąży wystawa Homoseksualizm zagraża twojemu życiu i zdrowiu. Nikt tego nie blokuje. Faktycznie to ja nie wiem, czy my jesteśmy w Europie.
