Mateusz Maga nie miał łatwego życia w domu modelek podczas 4. edycji programu Top Model. Inni kandydaci na modeli niespecjalnie za nim przepadali. Najwyraźniej złe emocje nie minęły po programie. Michał Baryza nadal ma mieszane uczucia wobec Mateusza. W rozmowie z Agnieszką Jastrzębską w Dzień Dobry TVN starał się wprawdzie trzymać fason, ale w końcu puściły mu nerwy.
Myślę, że takiego modela trzeba w Polsce doceniać - skomentował zdawkowo.
Jastrzębska nie odpuszczała i wypytywała Michała, co myśli o "amerykańskiej karierze" Mateusza. Baryza udawał, że nigdy nie słyszał o udziale Magi w nowojorskim Tygodniu Mody ani o jego zdjęciu w amerykańskim Vogue'u.
Zdecydowanie wolał mówić o sobie.
Przykładam się i do diety i do ćwiczeń - pochwalił się w Dzień Dobry TVN. Teraz trochę schudłem. Miałem trzymać wagę, ale zdecydowałem, że jednak chcę zejść w dół, zachowując tę samą muskulaturę.
Jastrzębska jednak nie dała się zbić z tematu i nadal pytała Baryzę o sukcesy Magi w Nowym Jorku. Wtedy Michał nie wytrzymał.
Wyjechać do Nowego Jorku to jest kwestia wizy, którą się albo dostanie albo nie - skomentował. Ja też się przygotowuję do tego, żeby tam wyjechać, ale nie robię wszystkiego na hula-hop czyli na szybko. Jak wyjadę, to wtedy będziesz mogła powiedzieć: o, Baryza wyjechał do Nowego Jorku. A co tam robi - nie wiadomo .