W ubiegłym roku Robert Janowski pożegnał się z prowadzeniem programu Jaka to melodia?, z którym był związany blisko 20 lat. Dyrektor TVP Jacek Kurski postanowił zastąpić go charyzmatycznym autorem hitu Kobiety są gorące, Norbim.
Niedawno doszło jednak do kolejnych zmian w muzycznym teleturnieju. Kurski postanowił, że zamieni miejscami gospodarzy dwóch flagowych programów TVP. W efekcie Norbi został przydzielony do kręcenia kołem fortuny, natomiast stery w Jaka to melodia? objął Rafał Brzozowski.
Okazuje się, że znany z utworu Tak blisko oraz wyjątkowo energetycznych coverów artysta cieszy się wśród widzów dużą sympatią. Liczby mówią same za siebie. Kiedy program prowadził Robert Janowski, oglądalność utrzymywała się na poziomie zaledwie 440 tys. widzów. Po pojawieniu się w show Rafała Brzozowskiego liczba ta wzrosła do ponad 2,1 mln w szczytowym momencie.
Ciekawe jak na doniesienia o tak dużym wzroście oglądalności zareaguje Robert Janowski. Jeszcze kilka tygodni temu na łamach magazynu życzył koledze powodzenia, jednocześnie zastanawiając się, czy program wciąż będzie tak dobry, jak za jego czasów. Obstawiamy więc, że nie będzie specjalnie szczęśliwy z sukcesu Brzozowskiego.
Przypomnijmy:Robert Janowski komentuje obsadzenie Rafała Brzozowskiego w "Jaka to melodia?": "Cóż, c'est la vie, DOPIĄŁ SWEGO"