Joanna Krupa od kilku lat nieprzerwanie jest związana z TVN. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, by zmieniła barwy - zdradza w rozmowie z Pudelkiem osoba związana z Polsatem. Okazuje się, że największa gwiazda nadchodzącej edycji Top Model jest bardzo pożądana przez konkurencję.
Gdy okazało się, że w trwającej właśnie edycji Tańca z Gwiazdami za stołem jurorskim nie zobaczymy już Beaty Tyszkiewicz, w Polsacie rozpoczęły się dość desperackie poszukiwania nowej jurorki. Padło na ledwo znaną Olę Jordan, która ponoć jest znana w Wielkiej Brytanii. Niestety, show dobiega końca, podobnie jak popularność wylansowanej blondynki. Jak wynika z naszych informacji, Polsat ma więc na oku nową, już dobrze znaną gwiazdę.
Produkcja bardzo chciałaby widzieć Joannę w jury flagowego show "Taniec z gwiazdami". Ola Jordan, która był w tej edycji, nie przyciągnęła uwagi mediów, nie wykazała się też osobowością. Jej postać nie chwyciła. Już na wstępie pojawiły się porównania atrakcyjnej blondynki z zagranicznym akcentem do Krupy. Najwyraźniej dla drugiej takiej nie ma dość miejsca w polskim show biznesie - mówi nasze źródło.
Polsat planuje związać się z Krupą, kiedy skończy Top Model w TVN. Stacja marzy o dużej, nowej osobowości w swoim portfolio, czemu trudno się dziwić... Niestety, z Olą Jordan która udawała akcent Dżoany się nie udało, więc uznali, że może lepiej sięgnąć po oryginał. Miałaby zostać autorką w nowej edycji Tańca z Gwiazdami lub nowym tanecznym show, nad którym pracuje Polsat, czyli World of dance.
Wciąż ważą się też losy programu Joanny o adopcji psów, który też ma powstać zgodnie z wcześniejszymi planami, ale już nie pod banderą TVN - dodaje nasz informator w rozmowie z Pudelkiem.
Nie da się ukryć, że Joanna wciąż cieszy się dużą popularnością w Polsce, a także sympatią widzów i mediów. Zwłaszcza przy okazji zbliżającego się ślubu i planowanego powiększenia rodziny, o którym chętnie mówi w mediach.
