Wendzikowska z córką i torebką za 6,5 tysiąca spacerują po mieście (ZDJĘCIA)
Na dziennikarkę spadła lawina krytyki po tym, jak pokazała dziecko na okładce kolorowego magazynu. Słusznie?
Anna Wendzikowska należy do grona osób publicznych, ktore nie potrafią zdecydować, czy chcą być celebrytami, czy raczej nie. Z jednej strony irytują ją pytania o życie prywatne, z drugiej - skrupulatnie dokumentuje je na okładkach magazynów. Dziś jej sesja z Patrykiem Ignaczakiem zwiastująca "wielką miłość" jest źródłem kpin.
Ostatnio Ania zapozowała dla Gali ze swoją córką, Kornelią. Przy okazji opowiedziała o tym, jak próbuje leczyć wadę wzroku dziewczynki. Po wszystkim dodała, że zależy jej na szcześliwym dzieciństwie córki. Internauci skrytykowali Wendzikowską twierdząc, że jest to raczej niemożliwe, skoro Ania nie chroni jego prywatności.
Fotoreporterzy zauważyli Wendzikowską podczas spaceru z Kornelią. Ani, która godzi rolę reporterki Dzień Dobry TVN z macierzyństwem nie najgorzej się wiedzie. Paparazzi dostrzegli jej torebkę za - bagatela - 6,5 tysiąca złotych.