Trwa ładowanie...
Przejdź na

Moran znów o niepłaceniu alimentów: "Wiele osób o mnie walczyło, dostałem dużo pomocy"

77
Podziel się:

"Każdy chciał nam pomóc, pracodawca, przyjaciele, żona Halina poruszyła niebo i ziemię" - opowiada. Groziła mu deportacja do Francji.

Moran znów o niepłaceniu alimentów: "Wiele osób o mnie walczyło, dostałem dużo pomocy"

Michel Moran, kucharz wypromowany przez TVN, przyznał się wczoraj do pobytu w polskim areszcie. Trafił tam dzięki wysłanemu za nim Europejskiemu Nakazowi Aresztowania. Moran sam postanowił wyjaśnić w mediach, jak doszło do tego, że został zatrzymany za niepłacenie alimentów.

Jak ujawnił, odkąd w 2003 roku przeprowadził się do Polski, była żona zaczęła utrudniać mu kontakt z synem. Chociaż orzeczenie rozwodowe wydane przez francuski sąd gwarantowało restauratorowi spotkania z synem, była żona zaczęła mu je uniemożliwiać, tłumacząc to tym, że przecież przeprowadził się do innego kraju.

Wtedy Moran, jak sam przyznaje, przestał płacić alimenty. Wówczas była żona zgłosiła sprawę do sądu.

Żona poszła do sądu, poskarżyła się, że nie płacę alimentów, że nie wie, gdzie jestem, co było nieprawdą, bo doskonale wiedziała, gdzie mieszkam - wyznał wczoraj kucharz. Z czasem zapomniała o wszystkim, ale sąd nie zapomniał. Kiedy doszło do rozprawy, nie pojawiła się na niej. Zapadł jednak maksymalny wyrok - rok więzienia. Wszystko przez to, że ja także nie stawiałem się na rozprawy, bo o nich nie wiedziałem.

Sąd uwierzył na słowo byłej żonie Morana, która zapewniała, że nie ma pojęcia, gdzie mieszka były mąż. Dlatego nie otrzymał żadnego wezwania do sądu, zaś sędzia, rozczarowany jego nieobecnością na rozprawach, wysłał za nim Europejski Nakaz Aresztowania.

Polski sędzia okazał życzliwość wobec francuskich kolegów i zamknął Morana w areszcie, gdzie kucharz miał czekać na deportację do Francji. Czas oczekiwania mógł wynieść nawet rok. Tymczasem jego druga żona Halina oraz przyjaciele, między innymi Jacek Cygan, zabiegali o to, by restaurator został wysłany do Francji jak najszybciej.

Dostałem dużo pomocy z każdej strony, wiele osób o mnie walczyło. Sędzia nie chciał zgodzić się na kaucję, chociaż wcześniej sam zaproponował kwotę 50 tysięcy złotych - wspomina Moran w Super Expressie. Żona tyle przyniosła, a sąd to odrzucił. Każdy chciał nam pomóc, pracodawcy, przyjaciele, żona Halina poruszyła niebo i ziemię.

Ostatecznie czas oczekiwania na deportację wyniósł "zaledwie" 2,5 miesiąca. Dwa lata później syn Morana wystąpił do sądu z wnioskiem, by pozwolił mu zamieszkać w Polsce z ojcem i macochą.

Zobacz także: Polacy zadłużeni na 47 mld zł. 500 plus nie wpływa na dłużników
Zobacz także: Zobacz też;
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(77)
Gość
7 lat temu
On powiedzial raz a wy robicie 15 newsow, pudel zal
Gość
7 lat temu
Syn nie jest winny wiec dlaczego miał nie dostać alimentów skoro stać go na 50 tys kaucji. Jak zawsze na kłótniach dorosłych najwiecej tracą dzieci :/
Gość
7 lat temu
Ojcowie są traktowani jak rodzice drugiej kategorii
Gość
7 lat temu
Nie rozumiem tego. Wyprowadził sie do innego kraju i narzeka ze miał kontakt z dzieckiem utrudniony? 8 I przestaje płacić alimenty? I co, dziecko miało jeść polowe mniej bo on wyjechał? Dziwna argumentacja.
Gość
7 lat temu
Nie rozumiem tego. Wyprowadził sie do innego kraju i narzeka ze miał kontakt z dzieckiem utrudniony? 8 I przestaje płacić alimenty? I co, dziecko miało jeść polowe mniej bo on wyjechał? Dziwna argumentacja.
Najnowsze komentarze (77)
gość
7 lat temu
Tatus ?to czemu dziecia nie placil nie stac go? mnie jakos go nie żal . gdyby nie okradal wlasnych dzieci to by tego procesu w ogole nie bylo !!
gość
7 lat temu
drugi Kijowski
Gość
7 lat temu
W większości przypadków te alimenty to totalny wyzysk i wiszenie na portfelu mężczyzny. Kobiety to maksymalnie wykorzystują a to powinno się im tez urwać.
gość
7 lat temu
ale kawal sukin...a na dziecko przestal placic bo si ena byla zone obrazil, powinni go zamknac na dobre, a nie dosc ze nie siedzi to jeszcze kariere robi w cebulandi. maly zabojad falszywy
gość
7 lat temu
Kłamie aż wióry lecą, ciekawa jestem wersji jego żony będzie będzie tam coś o ojcu który wypiął się na syna bo znalazł nowa flame z Europy wschodniej, za która wyjechał z Francji i tym samym zapomniał ze dziecko musi coś jeść i w coś się ubrać.
gość
7 lat temu
Tak robią byle żony na całym swiecie. To się nazywa alienacja rodzicielska.
Gość🤥🤥🤥🤥�...
7 lat temu
Facet ściemnia . Mógł bardziej pomyśleć nad tym tłumaczeniem bo w to trudno uwierzyć . Nie lubię kłamców i nie oglądam programów z nimi.
Gość
7 lat temu
A hooj mnie to obchodzi
Gość
7 lat temu
Nie wiem jak bylo ale znam wiele kobiet ktore mszcza sie na bylych zabraniajac widzen z dziecmi. Nienawidza exa ale nosza jego nazwisko biora kase I zabraniaja kontaktow z dzieckiem.... ja postepowalam inaczej I dobrze mi z tym
gość
7 lat temu
Wstyd, nieudolny alimenciarzu!!!
gość
7 lat temu
Nie Moran znów o nie płaceniu alimentów, tylko ty pudlu, jak byscie nie mogli napisać jednego artykułu i tyle. Dzielicie te wiadomości na 18 części i p co?????
gość
7 lat temu
Panie Michel Moran i tak Pana kochamy, każdy z nas ma swoje problemy, niechaj każdy z nas się ich trzyma.
gość
7 lat temu
Z Kijowskim powinni jakiś Komitet normalnie założyć
gość
7 lat temu
gdyby niemiał nic na sumieniu to by się nie bronił
...
Następna strona